Autorzy podkreślają, że pokolenia adwokatów, swą oddaną służbą dobru wspólnemu, zbudowały tradycję i wiarygodność Palestry polskiej.
- Tak zbudowaną wiarygodność łatwo jednak utracić, angażując neutralny autorytet Adwokatury w doraźny spór partyjny i społeczny, komunikując poparcie wyłącznie dla jednej ze stron złożonego sporu partyjnego, politycznego czy ideologicznego. Przemyślana strategia wizerunkowa samorządu musi uwzględnić to ryzyko, dostrzegając dalekie konsekwencje podejmowanych działań i oświadczeń władz samorządowych, zarówno dla wiarygodności adwokatury jak i dla jedności naszego środowiska, które tak jak i samo społeczeństwo jest zróżnicowane w swych przekonaniach i ocenach politycznych - piszą sygnatariusze listu.
Wyrażają oni głębokie zaniepokojenie wystąpieniami władz palestry, w których jak piszą, pogłębiona refleksja prawna zastępowana jest coraz częściej wpisaniem samorządu w dyskurs nastrojów i emocji społecznych, co nie tylko nie sprzyja osiągnięciu porozumienia, ale wręcz zaostrza spór utwierdzając jedną z jego stron w przekonaniu, że w odróżnieniu od oponenta, ma za sobą prawo.
- W ten sposób postrzegamy szereg uchwał władz samorządowych oraz ich działania faktyczne i liczne publikacje prasowe podpisywane z przywołaniem funkcji samorządowych, które mają sugerować jednolite poparcie Adwokatury dla postulatów politycznych, a nawet określonych ideologii - doprecyzowują.
Ostatnim przykładem działań, które w ocenie sygnatariuszy listu rażąco naruszały wymóg uszanowania dla pluralizmu środowiska adwokackiego, był wspólny udział Prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej kol. Jacka Treli w konferencji prasowej Koalicji Obywatelskiej, podczas której ogłosił wsparcie adwokatury udzielane pro bono uczestnikom tzw. „Strajku Kobiet".