To zbyteczna i kosztowna biurokracja - uważa Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan.
- Wystarczy oświadczenie, że reprezentują stronę w danym postępowaniu czy czynności prawnej. W końcu wykonują zawody zaufania publicznego - mówi radca prawny Katarzyna Urbańska, dyrektor Departamentu Prawnego Lewiatana. Oprócz papierkomanii, która obciąża też sądownictwo, dochodzą jeszcze koszty: 17 zł za każde pełnomocnictwo. Od kilku lat opłatę skarbową uiszcza się za każdy złożony w sprawie, np. do konkretnej czynności, dokument pełnomocnictwa. Tymczasem w elektronicznym postępowaniu upominawczym nie ma obowiązku przedkładania pełnomocnictw, dlaczego więc nie rozszerzyć tego na inne procedury - dorzuca argument Lewiatan.
17 zł wynosi opłata skarbowa za złożenie dokumentu pełnomocnictwa
Przedsiębiorcy proponują zmianę art. 89 kodeksu postępowania cywilnego: adwokat, radca i rzecznik patentowy, zamiast dołączać do akt sprawy pełnomocnictwo, zobowiązani byliby wskazać podstawę swojego umocowania i jego zakres. Sąd mógłby jednak zażądać przedstawienia pełnomocnictwa, gdyby miał wątpliwości, czy reprezentacja jest prawidłowa. Z kolei z art. 126 k.p.c. należałoby, zdaniem ekspertów Lewiatana, usunąć warunek dołączania pełnomocnictwa do każdego pisma procesowego.
Co na to przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości i prawnicy? Osoby zapytane przez Rz" odniosły się do pomysłu z aprobatą.