Współpraca z kancelarią to za mało, aby zostać radcą prawnym

Przy wpisie na listę radców prawnych ważne są nie tylko czynności pomocy prawnej, jakie kandydat wykonuje, ale również w jakim otoczeniu są one świadczone – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny

Publikacja: 09.10.2012 19:01

- Określanie zleceniodawcy jako patronatu nad zleceniobiorcą nie jest więc właściwe, chociaż w istoc

- Określanie zleceniodawcy jako patronatu nad zleceniobiorcą nie jest więc właściwe, chociaż w istocie o patronat tutaj chodzi – stwierdził NSA.

Foto: www.sxc.hu

G.S. złożył wniosek o wpis na listę radców prawnych Okręgowej Izby Radców Prawnych w K. Wniosek uzasadnił posiadanym tytułem doktora nauk prawnych i wykonywaniem jako przedsiębiorca na podstawie umów cywilnoprawnych czynności związanych ze świadczeniem pomocy prawnej w kancelarii adwokackiej.

Doświadczenie zbierane „w kancelarii"

Właściwa Rada Okręgowej Izby Radców Prawnych odmówiła mu wpisu na listę radców prawnych, a decyzję tę podtrzymało Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych. W obu uchwałach organy samorządu radcowskiego uznały, że art. 25 ust. 1 pkt 5 lit. b) ustawy o radcach prawnych, na podstawie którego miał zostać dokonany wpis, wymaga, by ubiegający się o wpis wykonywał czynności związane ze świadczeniem pomocy prawnej w kancelarii radcowskiej lub adwokackiej pod kierownictwem radcy prawnego, lub adwokata, nie zaś na zasadach współpracy przedsiębiorcy z kancelarią.

Minister Sprawiedliwości uchylił powyższe uchwały organów obu instancji i wpisał G.S. na listę radców prawnych, uznając, że spełnia on przesłanki niezbędne do tego wpisu. Istotą regulacji określonej w art. 25 ust. 1 pkt 5 lit. b) ustawy o radcach prawnych jest wykonywanie czynności bezpośrednio związanych ze świadczeniem pomocy prawnej, nie zaś miejsce ich świadczenia – stwierdził minister sprawiedliwości.

Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych wniosło skargę na tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, zarzucając naruszenie art. 25 ust. 1 pkt 5 lit. b) ustawy o radcach prawnych przez przyjęcie, że współpraca w ramach działalności gospodarczej z kancelarią prawną na podstawie umowy cywilnoprawnej spełnia ustawowy wymóg świadczenia usług w kancelarii, tj. pod kierownictwem oraz poprzez kształcenie w zakresie wiedzy o zasadach wykonywania zawodu i etyce zawodowej. Minister i G.S. wnieśli o oddalenie tej skargi.

Miejsce w sensie fizycznym

Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał co prawda, iż zgodna z prawem była decyzja Ministra uchylająca obie uchwały organów samorządu odmawiające wpisu G.S. na listę radców prawnych, natomiast art. 31 ust. 2a ustawy o radcach prawnych nie daje Ministrowi Sprawiedliwości kompetencji do wpisu kandydata na listę radców prawnych. W związku z tym WSA uchylił zaskarżoną decyzję w części w jakiej Minister Sprawiedliwości wpisał G.S. na listę radców prawnych Okręgowej Izby Radców Prawnych w K. i oddalił skargę w pozostałej części.

„Współpraca G.S. prowadzącego działalność gospodarczą oparta na umowie cywilnoprawnej z kancelarią adwokacką, polegająca na udzielaniu porad i konsultacji prawnych, sporządzaniu opinii prawnych, opracowywaniu projektów aktów prawnych i pism procesowych w postępowaniach przed organami administracji publicznej i sądami w sprawach należących do działalności wymienionej kancelarii, wypełnia zawarty w tym przepisie wymóg wykonywania czynności >>w kancelarii

WSA podkreślił, iż ograniczanie wykonywania czynności w ramach takiej umowy do czynności wykonywanych w określonym miejscu – w kancelarii podważa sens tego uregulowania. Nie chodzi tu bowiem o określenie w sensie fizycznym miejsca wykonywania czynności lecz wykonywanie w odpowiedniej formie wymagających wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związanych ze świadczeniem pomocy prawnej.

NSA: głębszy sens

Sprawa trafiła ostatecznie do Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. akt II GSK 1779/11), który uchylił zaskarżony wyrok WSA i zaskarżoną decyzję wydaną przez Ministra Sprawiedliwości o wpisaniu G.S. na listę radców prawnych.

NSA ocenił co prawda, iż rozstrzygnięcie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego było wadliwe, ale jednocześnie podkreślił, iż prawidłowa była teza sądu niższej instancji o braku kompetencji Ministra Sprawiedliwości do dokonania wpisu na listę radców prawnych. Skład orzekający wskazał, że z art. 5 ust. 3 ustawy o radcach prawnych wynika, że szefowi resortu sprawiedliwości przysługują w ramach nadzoru sprawowanego nad działalnością tego samorządu tylko takie środki prawne, która ustawa mu wprost i wyraźnie przyznaje.

Odnosząc się do sprawy wpisu na listę radców prawnych, Naczelny Sąd Administracyjny co prawda przyznał rację Ministrowi Sprawiedliwości i Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu, iż w spornym przepisie nie chodzi o miejsce wykonywana czynności z zakresu obsługi prawnej rozumiane w sensie fizycznym. Jednak, jak zauważył „przy takim założeniu należy widzieć istotną i mającą głębszy sens różnicę pomiędzy wykonywaniem określonych czynności >>w kancelarii prawniczej

Jak zauważył sąd, w tym pierwszym przypadku mamy do czynienia z włączeniem wykonującego czynności do określonego organizmu, struktury tworzonej przez osoby posiadające status zawodowy, do którego wykonujący czynności aspiruje, ze wszystkimi konsekwencjami wspólnego działania w tej strukturze. Natomiast w drugim kandydat na radcę prawnego jest niezależnym, działającym samodzielnie "podmiotem gospodarczym", którego relacje ze zleceniodawcą sprowadzają się, tak jak w stosunkach prawnych tego rodzaju, do rozliczania się z wykonanych zadań.

- Określanie w tych warunkach roli zleceniodawcy jako patronatu nad zleceniobiorcą nie jest więc właściwe, chociaż w istocie o patronat tutaj chodzi – stwierdził NSA.

Wyjątkowy sposób uzyskania przygotowania do zawodu przewidziany w art. 25 ust. 1 pkt 5 lit. b) ustawy o radcach prawnych ma również na względzie możliwość zapewnienia korporacji radcowskiej sprawowania pieczy nad przebiegiem tego przygotowania, czego wyrazem jest – zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego – postawienie wymagania wykonywania czynności związanych ze świadczeniem pomocy prawnej "w" kancelarii adwokackiej, "w" zespole adwokackim, itp. „Nie jest więc zatem ważne tylko to, co (jakie czynności) się wykonuje. Równie ważne jest w jakich warunkach (otoczeniu) taka działalność jest prowadzona, bo od tego też zależy nabycie kwalifikacji (nie tylko czysto fachowych) niezbędnych do wykonywania zawodu radcy prawnego" – podsumował skład orzekający.

G.S. złożył wniosek o wpis na listę radców prawnych Okręgowej Izby Radców Prawnych w K. Wniosek uzasadnił posiadanym tytułem doktora nauk prawnych i wykonywaniem jako przedsiębiorca na podstawie umów cywilnoprawnych czynności związanych ze świadczeniem pomocy prawnej w kancelarii adwokackiej.

Doświadczenie zbierane „w kancelarii"

Pozostało 94% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów