Kościół opowiada się po stronie PiS i może pomóc partii Kaczyńskiego zachować władzę?
Wielu księży tak, ale już coraz więcej odpada z tej grupy, coraz więcej rozumie, że to niedobra droga i nie służy także Kościołowi. Ja się w tym temacie z Kościołem nie zgadzam. Ostrzegałem, ostrzegam i będę ostrzegać, ale to mi nie zakłóca mojej wiary, mojej łączności z panem Bogiem.
A jaki pomysł ma laureat Pokojowej Nagrody Nobla na zakończenie wojny w Ukrainie?
Tu potrzeba męskich decyzji. Wracam do tego, za co mnie chcieli o głowę skrócić: Rosja to jest za duży kraj na taki system polityczny. To nie Stalin, to nie Putin. To system polityczny powoduje, że tacy bandyci gromadzą się i robią to, co robią z całym światem. I w związku z tym musimy przekonać każdego Rosjanina, że dla jego bezpieczeństwa – bo on nie wie, kiedy będzie do wojska powołany – zmiana systemu politycznego jest niezbędna.
Naczelny wódz Rosji nie może rządzić dłużej niż dwie pięcioletnie kadencje. Jeśli to wprowadzimy, jest bezpieczna Rosja i dobra Rosja. Jeśli nie, to pamiętajmy o tym, że Rosja jest zbudowana na zdobywaniu słabszych. Tak jak Ukrainę teraz próbuje zdobyć, tak cała Rosja jest zbudowana w taki sposób. Wiele narodów poprzenoszono w inne miejsca. Ich przywódców wymordowano. Trzeba obudzić te narody, udowodnić, że muszą odzyskać swoje, by zastanowili się, gdzie mieszkali, jakich mieli przywódców. Wtedy w mojej koncepcji Rosja będzie miała nie więcej, jak 50 milionów mieszkańców i będzie bezpieczna.