To było pierwsze spotkanie polityków od wyborów parlamentarnych w 2007 r. Odbywało się w cztery oczy. Z inicjatywą rozmów o kryzysie finansowym wyszedł prezes PiS Jarosław Kaczyński. Z sondażu dla „Rz” wynika, że 24 proc. pytanych oczekuje od niego i premiera właśnie wspólnej walki z finansową zapaścią oraz zawarcia paktu o nieagresji.
Donald Tusk uważa, że decyzja o wejściu Polski do strefy euro może pomóc w sytuacji osłabienia gospodarki. Rząd chce wprowadzenia unijnej waluty w 2012 roku. – Tutaj jest między nami wyraźna różnica zdań – zaznaczył po spotkaniu Jarosław Kaczyński. PiS domaga się referendum w sprawie euro. Premier nie wyklucza, że zostanie ono przeprowadzone.
Jeszcze przed spotkaniem politycy PO zapowiadali, że rozważą referendum, ale w zamian chcą, by PiS poparło zmianę konstytucji niezbędną do wprowadzenia unijnej waluty.
Już dziś rząd ma przyjąć harmonogram wejścia do strefy euro. Zaraz potem podczas posiedzenia Rady Gabinetowej zapozna się z nim prezydent. O planie wprowadzenia euro Tusk chce rozmawiać też z szefami klubów parlamentarnych. Być może jeszcze w tym tygodniu.
Euro to niejedyny temat rozmów premiera i prezesa PiS. Poruszano także kwestię ewentualnej nacjonalizacji banków – wynika z nieoficjalnych informacji „Rz”. Jarosław Kaczyński miał zapewnić premiera o poparciu dla takich działań naprawczych w gospodarce.