Pomiędzy sztabami kandydatów na prezydenta trwa kolejna rywalizacja. Tym razem o jak największą liczbę tych, którzy swoją sławą opromienią kandydata na prezydenta.
To drugi etap kampanii. Pierwszym był wyścig o to, kto zdobędzie najwięcej podpisów przy rejestracji w Państwowej Komisji Wyborczej. Wtedy wygrał kandydat PiS Jarosław Kaczyński.
Natomiast w rywalizacji na nazwiska prowadzi Bronisław Komorowski z PO. W jego komitecie honorowym jest m.in. dwoje noblistów: Wisława Szymborska i Lech Wałęsa, oraz Andrzej Wajda, Krystyna Zachwatowicz, Sobiesław Zasada, Krzysztof Kowalewski, Wojciech Pszoniak, Feliks Falk, Janusz Głowacki, Tomasz Karolak i Szymon Kołecki. Wszyscy pod przewodnictwem prof. Władysława Bartoszewskiego.
[wyimek]Aleksander Kwaśniewski nie chce przewodniczyć komitetowi kandydata SLD [/wyimek]
Poważne kłopoty ze swoim komitetem ma natomiast szef SLD Grzegorz Napieralski. Jego sztab zapowiadał, że na czele tego grona stanie Aleksander Kwaśniewski. Jednak „Rz” potwierdziła, że były prezydent tego honoru nie chce. Z kolei gen. Wojciech Jaruzelski poparł kandydaturę Napieralskiego, by zaraz oświadczyć, że nie ma on żadnych szans.