Nie sądzę, aby oni się aż tak bardzo martwili o to, czy ja będę w PO.
[b]A powinni się bać pani pytań? [/b]
O, to na pewno.
[b]Według mediów nową koalicję w TVP konstruuje Schetyna z posłami Rafałem Grupińskim i Andrzejem Halickim. [/b]
Grupiński powiedział mi, że jest w Borach Nadnoteckich i żebym się od niego odczepiła.
[b]Dzwoniła pani do niego? [/b]
Oczywiście. Halicki był z kolei w Egipcie. Może był tam i Grzegorz Napieralski (lider SLD – red.). Jeśli nie, to lepiej uważajmy z tymi medialnymi spekulacjami na temat głównych rozgrywających.
[b]Media spekulują też, że w podzielonej między Tuska a Schetynę partii jest pani bliżej Tuska. Może dlatego nie wie pani o negocjacjach z SLD. [/b]
Nie wiem, czy są w partii jakieś podziały. Należę do tego środka, który w ogóle nie przyjmuje do wiadomości podziału między Tuskiem, Komorowskim czy Schetyną. Nie opowiadam się po żadnej stronie. Doceniam wkład Schetyny w budowę PO. Tusk cieszy się niesłabnącym zaufaniem w całej partii. Częściej się z nim może zgadzam, więcej w nas idealizmu. A Schetyna – to czysta polityka. Tusk jako premier nie zajmuje się na bieżąco polityką wewnątrzpartyjną. Nie ma teraz na nią takiego wpływu.
[b]Gdyby miał większy wpływ, to sytuacja w TVP byłaby inna? [/b]
Sądzę, że tak. Bo nie zdarzyło nam się sprzeczać na temat mediów.
[b]Minister skarbu działał wbrew Donaldowi Tuskowi? [/b]
Raczej bez wiedzy premiera. Przecież on nie ubezwłasnowolnia ministrów.
[b]Podobno premier chce osłabić pozycję Schetyny w partii, pozbawiając go funkcji sekretarza generalnego. [/b]
Może uznał, że marszałkowi trudno być sekretarzem generalnym? Może szuka kogoś, kto mógłby go zastąpić w sprawach organizacyjnych. Ktoś musi pilnować partii.
[b]Podobno to stanowisko ma być osłabione i ma je otrzymać poseł Sławomir Nowak.[/b]
Może jest zdolnym człowiekiem, ale czy ma taki autorytet? Nie wiem, pierwszy raz słyszę o takim pomyśle.
[b]Pani też będzie chciała wzmocnić swą pozycję w PO? [/b]
Nie przeszło mi dotąd przez myśl, że mam słabą pozycję.
[b]Do prezydium klubu pani nie wybrano. [/b]
Może dlatego, że w nic z nikim nie gram. Ode mnie się nie dostanie ustawy do prowadzenia na ładne oczy, trzeba ją przynajmniej umieć przeczytać. Myślę też, że do mojej przegranej przyczynili się senatorowie, którzy mnie nie lubią, m.in. dlatego, że chcę zlikwidować Senat.
[b]Będzie się pani starała o jakieś stanowisko podczas wrześniowego zjazdu PO? [/b]
Jest grupa kolegów w klubie, którzy twierdzą, że z moim wieloletnim doświadczeniem powinnam się starać o wybór do zarządu partii.
[b]Wystartuje pani? [/b]
Jeśli nie ma takich ofert, to się nie wpycham. Ale teraz jest propozycja grupy, która jest rozgoryczona, m.in. tym, że nie trafiłam do kolegium klubu.
[b]Co to za grupa? [/b]
To środek. Ci, którzy wiedzą, że ani Janusz Palikot, ani Jarosław Gowin nie są reprezentatywni dla PO. To ci, którzy nie chcą się angażować w spory. Jestem ich nominatem.
[b]To odchodzi pani z partii czy wchodzi do zarządu? [/b]
To się nie wyklucza. Jeśli mi się nie podoba, to powinnam odejść, chyba że uda mi się coś zmienić.
[b]Czyli chce pani więcej władzy? [/b]
Nie wiem, czy więcej władzy, na pewno więcej wpływów. Chciałabym nie być na marginesie istotnych decyzji. No bo dlaczego mam być? Nie byłoby tej partii, gdyby nie tacy jak ja, którzy ją zakładali w 2000 r.
[b] Nie jest taka, jaka miała być? [/b]
Generalnie taka jest. Poza dziwnymi ruchami odśrodkowymi, których nie rozumiem.
[b]To znaczy? [/b]
Trochę nie rozumiem zamieszania wokół tego, że tu oto konserwatyści opanowali klub. No i co z tego, że opanowali? Zobaczymy, jak będą pracować. Są wśród nich tacy, którzy ani razu się nie odezwą na posiedzeniu klubu. A tu trzeba działać, codziennie podejmować decyzje.
[b]Irytują panią konserwatyści z Gowinem na czele? [/b]
Sporo się ich w PO narobiło.
[b]A Palikot? [/b]
O, ten mnie bardzo denerwuje. To jest taki cywilizowany Andrzej Lepper.
[b]PO bez niego byłaby lepsza? [/b]
Może mniej barwna. Palikot jest graczem solo, uwielbia być w centrum uwagi. Ale czasem przydałoby się dać mu po łapach.
[b]Na przykład za co? [/b]
Ostatnio np. ściga się z SLD na antyklerykalizm. Jestem liberałem, też mi się nie podoba dyktatura proboszczów. Ale antyklerykalizm to nie jest sztandar, pod którym chciałabym iść. Z Palikotem łączy nas Witold Gombrowicz, którego też bardzo cenię, ale on nawet Gombrowicza traktuje instrumentalnie. Ze wszystkiego potrafi wycisnąć jakieś korzyści dla siebie. Ja nie eksponuję np. swojego kombatanctwa, bo i po co? PO niczego to nie przynosi.
[b]Ale Palikot nie narzeka, że ma za mało wpływów w PO. [/b]
Bo sam sobie wystarcza. Jemu nie chodzi o PO. A ja jestem nią zainteresowana.
[b]Platforma to doceni? [/b]
Jak nie to PO, to ludzie. Niewielu jest posłów, którzy zasiadają w Sejmie od sześciu kadencji. Jestem wśród nich. Może dlatego, że nie jestem ani palikoto-, ani gowinopodobna. Nie głoszę kazań jak Gowin ani nie chodzę po telewizjach ze świńskimi łbami.
[i] rozmawiała Katarzyna Borowska[/i]