Reklama

Zatrzymania w Komendzie Głównej Policji

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało dziś rano naczelnika Wydziału Projektowania Systemów Informatycznych w Biurze Łączności i Informatyki Komendy Głównej Policji

Publikacja: 16.05.2012 12:00

Zatrzymania w Komendzie Głównej Policji

Foto: ROL

Według informacji "Rz" wraz z naczelnikiem Jackiem D. agenci zatrzymali też właścicieli spółki informatycznej NetLine Group z Wrocławia Jacka W. i Grzegorza W. To ciąg dalszy śledztwa w sprawie największej korupcji w administracji publicznej.

Naczelnik D. miał wziąć za przychylność od firmy NetLine 14 tys. zł łapówki. Bracia W. ze spółki informatycznej, którą zarządzali, mieli wyprowadzić ponad 700 tys. zł do swoich prywatnych firm. Mieli to robić wspólnie z Januszem J., byłym już wiceprezesem NetLine (podejrzany o korupcję w CPI) oraz dyrektorem Andrzejem M.

- Od rana trwają czynności procesowe w miejscach zamieszkania tych osób. Działania Biura prowadzone są w Warszawie, Wrocławiu i Międzyzdrojach - mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Agenci przeszukują również pomieszczenia w Komendzie Głównej Policji oraz siedzibie firmy informatycznej.

Ani CBA, ani Prokuratura Apelacyjna w Warszawie nie ujawnia na razie, jakie zarzuty mają być im postawione. Sprawa dotyczy zamówień na sprzęt i usługi teleinformatyczne zamawiane przez Centrum Projektów Informatycznych MSWiA (dziś podlega ministerstwu administracji i cyfryzacji, którym kieruje Michał Boni). W październiku ub.r. CBA zatrzymało Andrzeja M., byłego już dyrektora CPI MSWiA, który został zdymisjonowany w lipcu 2010 r. po kontroli Jerzego Millera, ministra spraw wewnętrznych. Według prokuratury łapówki dla dyrektora (miały je wręczać Netline Group, IBM i HP) sięgnęły już blisko 4 mln zł. Poza gotówką Andrzej N. otrzymywał też od firm informatycznych drogi sprzęt -  iPady, telewizory, komputery warte kilkanaście tysięcy złotych.

Andrzej M. przed karierą w MSWIA pracował w policji jako dyrektor biura łączności i informacji KGP i również odpowiadał za przetargi informatyczne. Zatrzymany dziś Jacek D. to jego współpracownik.

Reklama
Reklama

W 2007 r. Komenda Główna w konkursie wybrała firmę HP Polska, powierzając jej budowę systemu informatycznego SiS II, który umożliwia funkcjonowanie bezwizowego ruchu w ramach państw Schengen.

System kosztował ok. 50 mln zł, a środki wyłożyła UE. Zakwestionowała jednak konkurs, twierdząc, że wymagany był przetarg i nałożyła na policję 1 mln euro kary.

Umowa KGP z HP była dla policji niezwykle kosztowna. Jak pokazują dane: w 2009 r. koszty obsługi wyniosły ok. 85 mln zł, które zarobiła HP. Policja w tym roku zerwała tę umowę i wybrała innego, znacznie tańszego wykonawcę za 31 mln zł, w przyszłym roku zapłaci tylko 22 mln zł.

Wczoraj CBA rozpoczęło kontrolę zamówienia usług tzw. helpdesku w KGP. Ten fakt nie ma jednak żadnego związku z dzisiejszymi zatrzymaniami.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama