Decyzję o przyznaniu Polsce organizacji Światowych Dni Młodzieży papież Franciszek ogłosił w niedzielę na zakończenie pielgrzymki do Brazylii. Ale już wcześniej nieoficjalnie się o tym mówiło. Krakowski metropolita kard. Stanisław Dziwisz zabiegał o spotkanie młodych jeszcze u Benedykta XVI. Wówczas jako datę spotkania w Krakowie wymieniano rok 2015.
Wszystko zmieniło się jednak po abdykacji papieża. Zdaniem Caroline Pigozzi, watykanistki francuskiego dziennika „Paris Match" oraz stacji Europe 1, sprawa kolejnych dni młodzieży rozstrzygnęła się podczas marcowego konklawe.
- Kardynał Dziwisz załatwił obecnemu papieżowi kilka głosów europejskich kardynałów kreowanych jeszcze przez Jana Pawła II – mówi „Rz" Pigozzi. - Myślę, że teraz papież po prostu się odwdzięcza – dodaje.
Metropolita krakowski nie ukrywał po konklawe, że podczas rozmowy z papieżem Franciszkiem, którą przeprowadził wspólnie z kard. Kazimierzem Nyczem, poruszana była kwestia ewentualnej wizyty papieża w Polsce. - Zaprosiliśmy Ojca Świętego do odwiedzin naszej ojczyzny z okazji Światowego Dnia Młodzieży – mówił kard. Dziwisz na antenie Radia Watykańskiego. - Zaproszenie zostało przyjęte, powiedziałbym, z wielką życzliwością.
Osobne zaproszenie wysłał także prezydent Bronisław Komorowski.