Zasieki na granicy

Kijów rozpoczął budowę umocnień na granicy z Rosją: rowów przeciwczołgowych, zapór z drutu kolczastego i metalowych płotów.

Aktualizacja: 17.10.2014 18:26 Publikacja: 17.10.2014 02:00

Zasieki na granicy

Foto: AFP

„Możecie to nazywać europejskim wałem" – powiedział ukraiński premier Arsenij Jaceniuk, obejrzawszy pierwsze umocnienia na granicy w obwodzie charkowskim.

Ukraina i Rosja ma najdłuższą lądową granicę w Europie liczącą 1974 km.

Na początku września w trakcie najcięższych walk w Donbasie ukraiński rząd przyjął uchwałę o budowie ogrodzeń na większej części swojej wschodniej linii granicznej. Różne przeszkody i ogrodzenia mają powstać przede wszystkim w obwodzie ługańskim (na razie w tej jego części, która jest kontrolowana przez władze centralne), charkowskim i sumskim.

Projekt nazwano „Ściana". „To będzie budowa wschodniej granicy Unii Europejskiej" – mówił Jaceniuk. Z punktu widzenia Ukrainy umocniona granica powinna powstrzymać przedostawanie się z Rosji uzbrojonych grup, nielegalnej emigracji, przemytu (w tym broni oraz materiałów radioaktywnych). „Bez umocnienia granicy nie będzie ruchu bezwizowego z Unią i nikt nas nie wpuści do NATO" – dodał Jaceniuk.

„Umocnienia" to metalowy płot wysokości dwóch metrów z drutem kolczastym u góry (dodatkowe 20–30 cm). W niektórych miejscach przed lub za płotem ustawiane są dodatkowe przeszkody w postaci zapór z drutu kolczastego oraz kopany jest rów, miejscami tak głęboki i szeroki, że przypomina wojskowe rowy przeciwczołgowe. Podobno projekt przewiduje, że na niektórych odcinkach płot będzie pod napięciem, ale oficjalnie nikt tego nie potwierdza i nie mówi, gdzie ewentualnie tak będzie.

To będzie budowa wschodniej granicy Unii Europejskiej

Na razie wybudowano 112 km umocnień, z tego na 62 km rów przeciwczołgowy. Nie wiadomo, ile będzie kosztowała cała budowa. Minister Ostap Semerak poinformował jedynie, że już wydano na nią 7 mln hrywien (ponad 0,5 miliona dolarów).

Pomysł budowy takiej ściany pierwszy zgłosił na początku czerwca (gdy dopiero zaczynała się wojna w Donbasie) multimiliarder i gubernator obwodu dniepropietrowskiego Ihor Kołomojski. Ale on proponował stworzenie szerokiego pasa ziemi ograniczonego dwoma głębokimi rowami. Środkiem miał biec płot, w całości pod napięciem. Między rowami miały być ułożone pola minowe, a teren patrolowany przez specjalne oddziały Straży Granicznej. Projekt Kołomojskiego miał kosztować 100 mln euro. W tym samym czasie na polecenie ówczesnego gubernatora Doniecka multimiliardera Serhija Taruty zaczęto kopanie rowu wzdłuż granicy z Rosją.

„Niech ludzie, którzy planują budowę tej ściany, opamiętają się" – wezwał w środę laureat Pokojowej Nagrody Nobla, pierwszy i ostatni prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow. Przywoływał przy tym przykład muru berlińskiego, który runął właśnie za jego rządów. Ponieważ jednak wcześniej Gorbaczow publicznie poparł rosyjską agresję na Krym, wątpliwe by teraz Ukraińcy go posłuchali.

Tym bardziej że już po upadku muru berlińskiego wiele krajów oddzieliło się skutecznie od sąsiadów za pomocą umocnień na granicy. Najdłuższe chyba zbudowano na saharyjskiej granicy Maroka (ponad 2 tys. km) oraz na granicy indyjsko-pakistańskiej w Kaszmirze, kolejne na granicy Indii z Bangladeszem. Arabia Saudyjska oddzieliła się betonowym płotem od Jemenu i częściowo Iraku. Na granicy z tym ostatnim krajem również Kuwejt zbudował ogrodzenie. Nawet w Afryce powstały umocnienia graniczne między Botswaną a Zimbabwe.

„Możecie to nazywać europejskim wałem" – powiedział ukraiński premier Arsenij Jaceniuk, obejrzawszy pierwsze umocnienia na granicy w obwodzie charkowskim.

Ukraina i Rosja ma najdłuższą lądową granicę w Europie liczącą 1974 km.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!