W eksplozji zginął mężczyzna, a dwaj zostali ranni i trafili do szpitala.

Na miejscu jest prokurator i pirotechnik, który bada przyczyny zdarzenia.

W mieszkaniu znaleziono materiały pirotechniczne - powiedział IAR aspirant Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji. Z domu wyprowadzono pięć osób, póki co nie wróciły jeszcze do swoich mieszkań. Na razie nie wiadomo ile jeszcze potrwają działania prokuratora na miejscu.