PKW oznajmiła, że wszystkie usterki zostały usunięte i większość komisji, które wczoraj były zmuszone przerwać prace z powodów technicznych, dziś o 6 rano znów przystąpiło do liczenia głosów.

Wiadomo jednak, że w części komisji dziś nastąpił problem z zalogowaniem się do systemu.

Przedstawiciele PKW stwierdzili jednocześnie, że "nie rozumieją, skąd ten szum" w związku z opóźnieniem w podaniu wyników. Sekretarz komisji Kazimierz Czaplicki przywołał jedne z wcześniejszych wyborów, gdy wyniki opublikowano we wtorek o 23.45. - Nie spodziewajcie się państwo wyników minutę po zakończeniu głosowania - mówił.

Pytani o konsekwencje personalne za blamaż w związku z awarią systemu informatycznego i możliwość podania się do dymisji, członkowie PKW oświadczyli, że "na razie" skupiaj się nad szybkim zakończeniem liczenia głosów. Zapowiedzieli, że po zakończeniu prac powstanie raport na temat systemu informatycznego użytego podczas ostatnich wyborów.