Pierwszy spot Komorowskiego

Marszałek Sejmu opowiada historię swego życia. – Ociepla wizerunek, ale wypada sztywno – mówią eksperci

Publikacja: 29.05.2010 02:54

Bronisław Komorowski w swoim spocie wyborczym pokazuje między innymi miejsca, w których był internow

Bronisław Komorowski w swoim spocie wyborczym pokazuje między innymi miejsca, w których był internowany. Źródło http://www.bronislawkomorowski.pl/prezentacja-spotu

Foto: Rzeczpospolita

Po piątkowej prezentacji spotu wyborczego marszałek Sejmu Bronisław Komorowski przyspiesza z kampanią wyborczą. W niedzielę w Licheniu ma przedstawić swój program dotyczący rozwoju rolnictwa i wsi. W poniedziałek – już w Katowicach – będzie mówił o gospodarce. Kolejne wystąpienia odbędą się prawdopodobnie w Łodzi i Olsztynie.

– Najpierw zgłoszenie kandydatury Marka Belki na szefa NBP, teraz prezentacja pierwszego w tej kampanii spotu. Widać, że Bronisław Komorowski i jego sztab próbują przejąć inicjatywę – komentuje politolog dr Bartłomiej Biskup. Zwraca uwagę, że do tej pory media mówiły głównie o tym, co zrobił lub czego nie zrobił Jarosław Kaczyński. – Od kilku dni dyskutuje się głównie o Komorowskim – dodaje.

– Kiedy ktoś mnie pyta, skąd jestem, odpowiadam, że z Polski. Z całej Polski – mówi w zamieszczonym w piątek w Internecie spocie Komorowski. Pokazuje w nim miejsca związane ze swoim życiem, m.in. Oborniki Śląskie, gdzie się urodził, oraz Józefów, gdzie mieszkał. Wspomina w nim też Poznań, z którego pochodzi jego matka. Opowiada także o internowaniu w stanie wojennym w Białołęce i w Jaworzu. – 13 grudnia 1981 przeprowadziłem się – no, trochę nie z własnej woli – a za dom musiało starczyć zdjęcie dzieci, które wisiało nad łóżkiem” – mówi, wchodząc do więziennej celi, Komorowski.

– Pokazujemy prawdziwego kandydata, prawdziwego człowieka, w autentycznych miejscach, w których żył, dorastał, walczył o wolną Polskę – chwalił spot szef sztabu Komorowskiego Sławomir Nowak.

Eksperci są co do jego oceny podzieleni. – Jest dobrze zrealizowany. Pokazuje kandydata w sposób ciepły. Mamy elementy rodzinne, ale również wspomnienie walki kandydata o wolną Polskę. Do tej pory takie rodzinno-patriotyczne spoty się w kampaniach świetnie sprawdzały – recenzuje dr Biskup.

[wyimek]W niedzielę w Licheniu kandydat PO ma przedstawić swój program rolny [/wyimek]

– Komorowski, którego po wypowiedzi o skąpstwie krakowian i poznaniaków oskarżano o dzielenie Polaków, pokazuje, że jest związany z całą Polską.

Jego zdaniem, jeśli w reklamówce doszukiwać się słabszych elementów, to jest to sam kandydat. – Komorowski, podobnie jak kiedyś Lech Kaczyński, jest zbyt sztywny, przez co wypada nieco sztucznie – ocenia politolog.

Ekspert od wizerunku politycznego Wiesław Gałązka jest spotem rozczarowany. – Z tego spotu niczego ważnego się o kandydacie nie dowiadujemy. To, że mieszkał w wielu miejscach Polski, nie jest przecież najważniejsze – mówi „Rz”.

– Wyborcy woleliby usłyszeć więcej nie o jego przeszłości, ale o planach na przyszłość – dodaje.

Politycy PO bronią filmiku:

– Marszałek funkcjonuje w polityce od dawna, jednak jego dorobek, życiorys i życie prywatne nie były szerzej znane, dlatego warto je pokazywać – przekonuje poseł Tomasz Lenz.

Rzeczniczka sztabu kandydata Platformy Małgorzata Kidawa-Błońska też broni filmu.

– Następne spoty będą pokazywać kolejne odsłony życia marszałka – mówi „Rz”. Nie wyklucza też, że pojawi się w nich jego rodzina. – W króciutkich spotach trudno przedstawić założenia programowe. Dlatego będą one prezentowane w bezpośrednich spotkaniach z wyborcami – przekonuje. Podkreśla, że marszałek przedstawił już m.in. program Polski cyfrowej na spotkaniu z młodzieżą.

Politycy PO nie tylko starają się ocieplać wizerunek swojego kandydata, ale też krytykują PiS. – PiS to wciąż zaciśnięte z agresji zęby – przekonywał w wywiadzie dla „Polski The Times” szef Klubu PO Grzegorz Schetyna. Zarzucał partii Jarosława Kaczyńskiego, że „chce doprowadzić do drugiej tury wyborów w środku wakacji. Wierzy, że to niska frekwencja podczas wyborów będzie mu sprzyjać”. Jego zdaniem testem sprawdzającym, czy PiS jest gotowe do współpracy, będzie to, czy poprze projekt ustawy medialnej autorstwa PO.

Jak wynika z sondażu dla TVN 24, Polacy chcieliby bliższej współpracy na linii rząd – opozycja. Aż 56 proc. badanych chce, by po ewentualnym wyborze Komorowskiego na prezydenta fotel marszałka Sejmu przypadł opozycji.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!