Pokajanie za winy Rosji

Reżyser Grigorij Amnuel, pomysłodawca ustawienia w Moskwie pomnika Jana Pawła II, o monumencie i swoim spotkaniu z papieżem

Publikacja: 19.10.2011 15:25

Pokajanie za winy Rosji

Foto: ROL

Dlaczego zabiegał pan, aby pomnik bł. Jana Pawła II stanął w Moskwie? Papież nie był dla Rosjan tak ważny jak dla Polaków.

Grigorij Amnuel:

Jan  Paweł II był człowiekiem wyjątkowym. To humanista, który zmienił świat, i jeden z najwybitniejszych ludzi w historii. W pełni na taki pomnik zasłużył. Mam też jednak powody osobiste.

Jakie?

Spotkałem Jana Pawła II podczas audiencji i to dla mnie niezapomniane przeżycie do dziś. Choć papież był już wtedy człowiekiem schorowanym, ciągle widzę jego niezwykłe oczy i niebywałą uwagę, z jaką słuchał rozmówcy.

Spotkałem w swoim życiu papieża Benedykta XVI, dwóch rosyjskich patriarchów oraz ajatollaha Chameneiego, ale to było zupełnie co innego. Żadnej z tych osób nie mogę porównać z Janem Pawłem II. Noszę zdjęcie z papieżem w portfelu. A spotkanie z nim to był dla mnie jeden z najważniejszych dni w życiu. Innym takim dniem było piątkowe odsłonięcie jego pomnika w Moskwie.

Z oczywistych powodów nie mogłem spotkać innych wielkich Polaków, np. Adama Mickiewicza czy Fryderyka Chopina. Jestem jednak szczęśliwy, że poznałem takiego Polaka jak Jan Paweł II.

Pomnika papieża w Rosji dotąd nie było. Czy miał pan problemy, aby go postawić?

Przez tysiąc lat w Rosji żaden papież nie doczekał się pomnika. Skoro jednak w moskiewskiej bibliotece są pomniki ludzi wybitnych, m.in. Leonarda da Vinci, Niccola Machiavellego, Heinricha Heinego, Mahatmy Gandhiego czy Jamesa Joyce'a, pora, aby stanął tam także wyjątkowy Polak. Zwłaszcza że – moim zdaniem – rosyjskiej kulturze jest znacznie bliżej do polskiej niż np. irlandzkiej czy południowoamerykańskiej, bo i przedstawiciele tego kontynentu w bibliotece się znajdują.

Oczywiście, że problemy były. Ale trzeba sobie umieć z nimi radzić. Miałem wystarczające wsparcie.

Jan Paweł II bardzo pragnął pojechać do Rosji. Nie udało mu się to nigdy.

Tak, to chyba jedyne jego wielkie marzenie, którego nie zdołał spełnić. To także wielka wina Rosji. A pomnik Jana Pawła II traktuję też z tego powodu jak nasze pokajanie za tę winę. To ważne, że papież stanął w końcu w Moskwie. Ważne dla nas wszystkich – ludzi różnych wyznań, nie tylko katolików i nie tylko Rosjan.

Kardynał Stanisław Dziwisz, przez lata osobisty sekretarz papieża, powiedział panu właśnie, jak bardzo Jan Paweł II zawsze cenił rosyjską kulturę. Przeczytał też całe Pismo Święte po rosyjsku. Czy jednak Rosjan to dziś interesuje?

Jest wielu Rosjan, którzy Jana Pawła II podziwiali. Właśnie dlatego jego pomnik ma u nas swoje miejsce. To papież starał się o pojednanie między naszymi narodami. Mam nadzieję, że nawet ci, którym ten pomnik się nie podoba, kiedyś Jana Pawła II docenią.

Przy okazji wizyty w Krakowie otrzymał pan od kardynała Dziwisza medal Jana Pawła II przyznawany za zasługi dla krakowskiej archidiecezji. Jak pan się czuje z tym wyróżnieniem?

To wielki zaszczyt i honor dla mnie. Mam nadzieję, że na nie zasługuję.

Dlaczego zabiegał pan, aby pomnik bł. Jana Pawła II stanął w Moskwie? Papież nie był dla Rosjan tak ważny jak dla Polaków.

Grigorij Amnuel:

Pozostało 95% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!