Zamach rządu na niezależność szefa ULC?

Premier w każdej chwili może wymienić prezesa urzędu nadzorującego rynek lotniczy

Publikacja: 03.11.2011 19:53

Siedziba Urzędu Lotnictwa Cywilnego

Siedziba Urzędu Lotnictwa Cywilnego

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Urząd Lotnictwa Cywilnego to instytucja regulująca rynek lotniczy w Polsce wart miliardy złotych rocznie.

Nie tylko przeprowadza egzaminy i wydaje licencje dla pilotów, ale też certyfikuje lotniska, przewoźników, szkoły latania i samoloty używane przez zarejestrowane w Polsce podmioty. Urząd ma również prawo kontrolowania wszystkich firm i instytucji zajmujących się lotnictwem.

Dotychczas prezes ULC był wybierany na pięcioletnią kadencję. Ale kadencyjność szefa urzędu została zniesiona. W efekcie premier Donald Tusk może w każdej chwili odwołać szefa ULC i powołać na jego miejsce inną osobę. Wcześniej dokonanie tego przed upływem kadencji nie było łatwe. Musiały bowiem np. zostać stwierdzone nadużycia lub postawione zarzuty prokuratorskie.

Zniesienie kadencyjności ostro krytykuje Jerzy Polaczek, minister transportu w rządzie PiS: – Taka sytuacja ogranicza niezależność szefa urzędu i wystawia go na dużo większe niebezpieczeństwo nacisków politycznych.

– To osłabienie roli prezesa ULC – ocenia gen. Gromosław Czempiński, szef Aeroklubu Warszawskiego.

– Szef urzędu nie będzie miał komfortu pracy i planowania długofalowych, odważnych działań – dodaje Mariusz Szpikowski, prezes prywatnej linii lotniczej.

O zniesienie kadencyjności zabiegał rząd, który odpowiedni zapis umieścił w projekcie nowelizacji ustawy – Prawo lotnicze. Nowelizacja weszła w życie 18 września.

Nad projektem pracowała Sejmowa Komisja Infrastruktury kierowana przez posła PO Zbigniewa Rynasiewicza. – Pojawiła się w tej kwestii różnica zdań, ale większość uznała, że zniesienie kadencyjności to dobre rozwiązanie – mówi "Rz". Przyznaje, że sam wciąż ma wątpliwości, w jaki sposób powinien być umocowany prezes regulatora w stosunku do administracji rządowej: – Na pewno ta sprawa powinna być przedmiotem dyskusji w nowym parlamencie.

Zdaniem Rynasiewicza przepisy powinny być jednolite dla wszystkich urzędów centralnych. Dotychczas jedynym szefem takiej instytucji, który miał umowę na czas nieokreślony, był prezes Urzędu Patentowego RP. Kierujący innymi, np. Urzędem Komunikacji Elektronicznej czy Urzędem Regulacji Energetyki, pracują kadencyjnie, co ma gwarantować niezależność od administracji rządowej. Prezes ULC jest powoływany przez premiera na wniosek ministra infrastruktury nadzorującego działalność urzędu. Ze stanowiska odwołuje go szef rządu. ULC od 2006 r. kieruje Grzegorz Kruszyński, który po wejściu w życie nowych przepisów podpisał umowę na czas nieokreślony.

Czy faktycznie będzie bardziej narażony na polityczne naciski? Odpowiedzialny za lotnictwo wiceminister infrastruktury Tadeusz Jarmuziewicz i prezes Kruszyński nie skomentowali sprawy.

Urząd Lotnictwa Cywilnego to instytucja regulująca rynek lotniczy w Polsce wart miliardy złotych rocznie.

Nie tylko przeprowadza egzaminy i wydaje licencje dla pilotów, ale też certyfikuje lotniska, przewoźników, szkoły latania i samoloty używane przez zarejestrowane w Polsce podmioty. Urząd ma również prawo kontrolowania wszystkich firm i instytucji zajmujących się lotnictwem.

Pozostało 86% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!