Pierwsze globalne badania emigrantów pod względem religii przeprowadził amerykański Pew Research Center. Wynika z niego, że w 2010 roku było w świecie około 214 mln emigrantów, czyli osób żyjących od ponad roku poza krajem, w którym przyszły na świat.
Z tego 49 proc. (106 mln) stanowili chrześcijanie. Najwięcej wyznawców Chrystusa (13 mln) wyemigrowało z Meksyku oraz z Rosji i Indii (po 10 mln). W grupie wyznawców islamu (60 mln, 27 proc. emigrantów) najwięcej było Palestyńczyków oraz osób pochodzących z Pakistanu, Bangladeszu i Indii. Kolejne miejsca zajmowali wyznawcy hinduizmu (11 mln – 5 proc.), buddyzmu 7 mln – 3 proc.) i judaizmu (3,6 mln – mniej niż 2 proc.).
Ten obraz pokrywa się ze strukturą ludności świata zdominowanej przez chrześcijan i muzułmanów. Jednak o ile wyznawcą Chrystusa jest co trzeci mieszkaniec Ziemi, o tyle wśród emigrantów już co drugi.
Emigracja to narastające zjawisko. Od lat 60. zeszłego wieku liczba emigrantów się potroiła. Ale ponieważ powiększała się także liczba ludności świata, odsetek emigrantów zwiększył się w ciągu pół wieku nieznacznie – z 2,6 do 3 proc. populacji.
Najczęściej zmieniają kraj zamieszkania mieszkańcy Azji i Pacyfiku, drugie miejsce zajmuje Europa, z tym że w tym przypadku chodzi najczęściej o emigrację do innego kraju Starego Kontynentu. Jedną piątą emigrantów (około 43 mln, głównie Meksykanów) przyjęły Stany Zjednoczone.