Jak dowiedziały się „Fakty" TVN, liderzy Stowarzyszenia Kibiców Rosyjskich jeszcze dziś wieczorem mają przyjechać do Warszawy, by jutro osobiście ustalić szczegóły. Stowarzyszenie zapewnia, że przejście kibiców z Rosji przez centrum Warszawy po meczu z Polakami 12 czerwca będzie miało charakter sportowy, a nie polityczny. "Chcemy żeby wszystko odbyło się godnie, spokojnie i zgodnie ze wszystkimi przepisami" – napisano w oświadczeniu Stowarzyszenia Rosyjskich Kibiców.
- Jeżeli wniosek rosyjskich kibiców ws. przemarszu ulicami Warszawy 12 czerwca spełni wymogi to nie widzimy przeszkód i będzie akceptacja - powiedziała w TVN24 Ewa Gawor, szefowa Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Warszawie.
Gawor przypomniała, że zgodnie z przepisami, wniosek o zorganizowanie manifestacji trzeba złożyć trzy dni wcześniej niż jest ona planowana. Urzędnicy sprawdzą m.in. trasę, jaką mają się poruszać rosyjscy kibice, i godzinę manifestacji. - Zobaczymy, czy to nie będzie kolidować z imprezą na stadionie - zaznaczyła Gawor. Dodała, że jeśli celem nie będzie blokada stadionu, tylko spokojny marsz, to nie będzie problemu z wydaniem zgody.
Związek Kibiców potwierdza
Wszechrosyjski Związek Kibiców (WOB) potwierdził, że zwróci się do władz Warszawy o zgodę na przejście rosyjskich fanów 12 czerwca ulicami polskiej stolicy w zorganizowanej grupie na Stadion Narodowy na mecz Polska-Rosja.
Poinformował o tym prezes WOB Aleksandr Szprygin podczas pożegnania kolejnej grupy kibiców z Rosji, udającej się do Polski na piłkarskie mistrzostwa Europy. O godz. 9.20 czasu moskiewskiego (7.20 czasu polskiego) odjechała ona specjalnym pociągiem z Dworca Białoruskiego w Moskwie. Szprygin zapowiedział, że WOB jeszcze w czwartek prześle do Warszawy stosowny wniosek, a w piątek przedstawi stołecznym władzom wszystkie wymagane dokumenty.