Konsorcjum AGP, budujące centralny odcinek II linii metra, zbadało przyczyny pojawienia się wody na budowie stacji metra Powiśle.
- Przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej przerwanie podziemnego naturalnego cieku wodnego pod wysokim ciśnieniem, którego nie wykazały ani badania geologiczne, na bazie których powstały mapy tego obszaru, ani wiercenia próbne, które zostały wykonane przed rozpoczęciem prac - tłumaczy rzecznik konsorcjum Mateusz Witczyński. Dodaje, że siła naporu cieku była tak duża, że przerwała wzmocnienia gruntu, które wykonano przed rozpoczęciem prac przy budowie łącznika.
- Po dogłębnych analizach wyników badań, oraz przeprowadzonej dziś rano wizji lokalnej stacji wraz z projektantem tego obiektu możemy stwierdzić, że Most Świętokrzyski pozostał poza zasięgięm wpływu wydarzeń i zostanie on otwarty w najbliższym możliwym czasie - mówi Mateusz Witczyński. - W przypadku tunelu Wisłostrady potrzebne są dodatkowe obserwacje i więcej badań.
Do awarii, w wyniku której zamknięty został most Świętokrzyski i Wisłostrada, doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Podczas łączenia wschodniej i zachodniej części stacji Powiśle maszyny natrafiły w nocy na ciek wodny, którego nie było na mapach geologicznych. Osunęła się ziemia, do budowanej stacji metra wlała się woda z piaskiem.