Nie będzie debaty o Pomniku Światła

Radni Platformy i SLD nie poparli pomysłu PiS, by zorganizować nadzwyczajną debatę na temat idei budowy Pomnika Światła przed Pałacem Prezydenckim

Aktualizacja: 20.09.2012 23:11 Publikacja: 20.09.2012 23:00

Projekt pomnika wkomponowanego w chodnik

Projekt pomnika wkomponowanego w chodnik

Foto: materiały prasowe

Radni PiS chcieli zastosować ekstraordynaryjne narzędzie do promocji projektu, upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej w formie 96 słupów świateł strzelających w niebo na Krakowskim Przedmieściu. To narzędzie, to dyskusja wszystkich zainteresowanych stron w formie tzw. wysłuchania publicznego. Byłaby to pierwsza taka procedura w stołecznym samorządzie.

- Wiem, że próba upamiętnienia budzi kontrowersje. Ale sądzę, że pomysł Pawła Szychalskiego może być projektem kompromisu i zgody. Dlatego proszę o wysłuchanie, by rozwiać wiele mitów, które wokół tego pomysłu narosły - zaapelował szef klubu PiS

Ale do takiej debaty nie dojdzie.

Mocnym akcentem dyskusję zaczął późno wieczorem radny SLD Andrzej Golimont. Na ekranie w sali obrad w Pałacu Kultury wyświetlił katedrę światła w Norymberdze. - Oto wysoko oceniony przez furera Trzeciej Rzeszy projekt, do którego chyba nawiązuje projekt, o którym mówi PiS. Jednak część warszawiaków już zdaje się powiedziała, że czczenia katastrofy smoleńskiej takimi faszystowskimi pomysłami sobie nie życzy - zakomunikował radny Golimont, czym wywołał pomruk oburzenia po prawej stronie sali obrad.

- Uznaję to za prowokację i nie będę się do tego odnosił - skontrował Maciej Wąsik. - Taka debata mogłaby opowiedzieć o genezie pomysłu i podobnych rozwiązaniach na świecie, niekoniecznie w Norymberdze.

Rajcy SLD podważali też pomysł proceduralnie. Szef klubu Platformy Obywatelskiej miał wątpliwości co do fundacji "Kwietniowe Światło", która firmuje projekt pomnika przed Pałacem Prezydenckim.

Oprócz Marty Kaczyńskiej, Zuzanny Kurtyki czy Macieja Łopińskiego w radzie fundacji, w zarządzie dopatrzył się byłego radnego PiS Piotra Ciompy, który dziś procesuje się z miastem w sprawie prywatyzacji SPEC.

- Czy rada miasta rzeczywiście powinna uczestniczyć w popularyzacji projektu, firmowanego przez zwolenników jednej partii? Rada Warszawy to nie tylko klub PiS - stwierdził. - W mieście jest ściśle określona procedura budowy pomnika. Wystarczy wypełnić te wszystkie formalności - zaznaczył szef klubu PO.

Ostatecznie 34 osoby były przeciwko debacie o Pomniku Światła. Tylko 8 osób było za. Jeden radny - Waldemar Marszałek z SLD wstrzymał się od głosu.

Radni PiS chcieli zastosować ekstraordynaryjne narzędzie do promocji projektu, upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej w formie 96 słupów świateł strzelających w niebo na Krakowskim Przedmieściu. To narzędzie, to dyskusja wszystkich zainteresowanych stron w formie tzw. wysłuchania publicznego. Byłaby to pierwsza taka procedura w stołecznym samorządzie.

- Wiem, że próba upamiętnienia budzi kontrowersje. Ale sądzę, że pomysł Pawła Szychalskiego może być projektem kompromisu i zgody. Dlatego proszę o wysłuchanie, by rozwiać wiele mitów, które wokół tego pomysłu narosły - zaapelował szef klubu PiS

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!