Od początku tego tygodnia na warszawskiej giełdzie brakuje „fajerwerków". Dobra wiadomość jest jednak taka, że zarówno poniedziałek i wtorek WIG20 zakończył na plusie, chociaż skala zwyżek też była ograniczona. Pierwsza część środowej sesji dobrze wpisuje się w ten scenariusz. Od początku dnia nasz flagowy indeks notuje symboliczne zmiany. Dobra informacja jest taka, że WIG20 utrzymuje się powyżej poziomu 2700 pkt. Dopiero zejście poniżej tej wartości mogłoby zwiastować większe kłopoty byków.

- Nastrojom obecnym podczas dzisiejszej, środowej sesji towarzyszyć będzie świadomość jutrzejszego braku notowań, związanego ze świętem. Może to odegrać kluczową rolę, mając na uwadze dynamiczny rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie. Początkowe informacje wyraźnie wskazywały na przewagę militarną Izraela, zarówno w działaniach ofensywnych, jak i w systemach obronnych. W ostatnich kilkunastu godzinach w sieci pojawiło się wiele nagrań i doniesień sugerujących skuteczne przełamanie izraelskiej obrony powietrznej przez Iran. Pomimo sygnałów ze strony Iranu o gotowości do przeprowadzenia negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi, istnieje ryzyko, że konflikt może się przeciągać - wskazuje Michał Poleszczuk z DI Xelion.

Fed, Bliski Wschód i wiedźmy mogą postraszyć inwestorów

Problemy z obraniem kierunku ma dzisiaj nie tylko Warszawa, ale także i inne europejskie rynki. DAX oraz francuski CAC40 w pierwszych fragmentach notowań rosły o około 0,3 proc. Spadkami zakończyła się za to wczorajsza sesja na Wall Street. S&P 500 spadł 0,8 proc., a Nasdaq 0,9 proc. 

Mieszane nastroje panował na rynkach azjatyckich. Hang Seng spadał przed zamknięciem notowań ponad 1 proc. Lepiej zaprezentował się Nikkei225, który zyskał na wartości 0,9 proc. Kospi zyskał z kolei 0,7 proc.

Oprócz wydarzeń na Bliskim Wschodzie, inwestorzy będą dzisiaj też decyzją i komunikatem Fed w sprawie kształtu polityki monetarnej. To jednak już po zamknięciu notowań w Europie. Tym samym nasz rynek na te informacje będzie mógł zareagować dopiero w piątek, gdyż w czwartek z racji Bożego Ciała mamy dzień wolny. Dodatkowo trzeba pamiętać, że w piątek wygasają kontrakty terminowe. Tzw. dzień trzech wiedźm może przełożyć się na nieoczekiwana ruchy rynkowe.