Bałagan z opłatami za stołeczną kartę miejską

Za wydanie karty miejskiej dla rodzin wielodzietnych trzeba zapłacić

Aktualizacja: 01.10.2012 01:17 Publikacja: 01.10.2012 01:17

Bałagan z opłatami za stołeczną kartę miejską

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Ratusz ma pecha z wprowadzaniem rozwiązań korzystnych dla rodzin wielodzietnych. Kilka tygodni temu do kosza trafił projekt uchwały w sprawie warszawskiej karty rodziny, która miała wprowadzić system ulg dla tych rodzin, a tu kolejna wpadka. Tym razem dotyczy komunikacyjnej karty miejskiej, z której bezpłatnie powinny korzystać rodziny mające co najmniej czworo dzieci. Okazuje się, że za jej otrzymanie trzeba zapłacić.

Anarchia w Warszawie

Krzysztof Bąkowski ma ośmioro dzieci, w poprzednim tygodniu postanowił wyrobić w Zarządzie Transportu Miejskiego kartę miejską. – Poszedłem do urzędu dzielnicy Śródmieście po zaświadczenie o tym, że dzieci są zameldowane w Warszawie. To jeden z warunków otrzymania tej karty – relacjonuje pan Krzysztof. Urzędniczka kazała mu zapłacić, za każde zaświadczenie poświadczające zameldowanie dziecka razem z rodzicami po 17 zł.

– Musiałem wpłacić w sumie 136 zł – informuje nasz czytelnik. Poprosił o podanie podstawy prawnej wprowadzenia takiej opłaty. Od urzędników z Biura Administracji i Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta usłyszał, że „opłaty zostały wprowadzone na polecenie wojewody".

– Gdy stałem w kolejce po kartę miejską rodzice dzielili się spostrzeżeniami na temat tych opłat. Okazało się, że w każdej dzielnicy opłaty te są różne. Np. rodzice z Wawra i Targówka mówili, że za zaświadczenia nic nie płacili – wspomina nasz czytelnik.

– To wygląda na anarchię, bo w Białołęce z kolei za wydanie zaświadczenia, na którym były dane moich kilkorga dzieci – zapłaciłem 17 zł – wspomina Leonard Tarnogórski z Bielańskiego Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych. Dodaje, że stowarzyszenie wysłało już w tej sprawie list do prezydent miasta Warszawy. – Na razie nie dostaliśmy odpowiedzi – informuje Leonard Tarnogórski.

– Opłata ta utrudnia korzystania z uprawnień, do których mają prawo rodziny wielodzietne. To ewidentny błąd administracji. Moim zdaniem nie powinno się obarczać rodzin koniecznością przynoszenia zaświadczeń o zameldowaniu, a ZTM powinien otrzymywać dane o zameldowaniu osób starających się o kartę miejską z biura spraw obywatelskich – uważa Jarosław Krajewski (PiS), wiceprzewodniczący komisji edukacji i rodziny Rady Warszawy.

Gdy o opłaty zapytaliśmy Zarząd Transportu Miejskiego, otrzymaliśmy jedynie suchy komunikat „Zarząd Transportu Miejskiego, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rodziców i opiekunów, niezwłocznie po otrzymaniu informacji o wprowadzonych odgórnie opłatach, podjął działania, które powinny umożliwić otrzymanie Warszawskiej Karty Miejskiej, bez konieczności pobierania powyższego dokumentu przez pasażerów z urzędów dzielnic. Podjęto również rozmowy z urzędami o możliwości zastosowania innych, bezpłatnych procedur poświadczania zameldowania". Nikt nie był w stanie wyjaśnić, jakie działania zostały podjęte przez urzędników ZTM. Poinformowano nas, że rodziny wielodzietne mogą w tej sprawie dzwonić na infolinię  801 044 484.

Ratusz – nie będzie opłat

Tomasz Pactwa, dyrektor Biura Pomocy i Projektów Społecznych, poinformował nas, że „opłaty te nie będą pobierane, bo nie będą pobierane zaświadczenia o zameldowaniu dzieci". – Taki zapis znajdzie się w przygotowywanym projekcie warszawskiej karty rodziny – zaznaczył. Dodał też, że informatycy z Urzędu Miasta pracują teraz nad rozwiązaniem, które da możliwość przekazania informacji z biura ewidencji do ZTM?o tym, czy dziecko jest zameldowane w Warszawie.

Całe zamieszanie powstało pod koniec sierpnia, gdy urzędnicy MSW na nowo dokonali interpretacji przepisów. Uznali oni, że wydanie zaświadczenia o zameldowaniu, może nastąpić jedynie na podstawie ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych, a nie kodeksu postępowania administracyjnego – i tym samym jest płatne. Zdaniem tego resortu urzędy powinny pobierać za zaświadczenie 31 zł. Pismo z tą nową interpretacją zostało przesłane przez wojewodę mazowieckiego do samorządów.

– Będziemy wyjaśniać z warszawskim samorządem, czy prawidłowo zinterpretował przepisy dotyczące opłat za udostępnianie danych z ewidencji ludności. Choć urzędnicy wojewody zawsze służą samorządom konsultacją, w tej sprawie nie mieliśmy wcześniej zapytania – informuje Ivetta Biały, rzecznik wojewody mazowieckiego.

Uprawnienia do bezpłatnych przejazdów przysługują dzieciom z rodzin wielodzietnych, gdzie jest czworo lub więcej dzieci, które nie ukończyły jeszcze 20 lat, uczą się i stale zamieszkują na terenie Warszawy.

Z danych urzędu wynika, że kartę na bezpłatne przejazdy może otrzymać 16,4 tys. rodzin mających czwórkę lub więcej dzieci. Z możliwości takiej korzysta teraz około 30 procent uprawnionych.

Ratusz ma pecha z wprowadzaniem rozwiązań korzystnych dla rodzin wielodzietnych. Kilka tygodni temu do kosza trafił projekt uchwały w sprawie warszawskiej karty rodziny, która miała wprowadzić system ulg dla tych rodzin, a tu kolejna wpadka. Tym razem dotyczy komunikacyjnej karty miejskiej, z której bezpłatnie powinny korzystać rodziny mające co najmniej czworo dzieci. Okazuje się, że za jej otrzymanie trzeba zapłacić.

Anarchia w Warszawie

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!