Aleksander Gurianow: Memoriał został ocalony

Aleksander Gurianow, szef sekcji polskiej Stowarzyszenia Memoriał mówi "Rzeczpospolitej" o decyzji rosyjskiego Sądu Najwyższego.

Aktualizacja: 29.01.2015 06:22 Publikacja: 28.01.2015 21:00

Aleksander Gurianow: Memoriał został ocalony

Foto: Rzeczpospolita/ Bartłomiej Sawka

Rz: W środę rosyjski Sąd Najwyższy zdecydował, że nie będzie likwidacji Memoriału [organizacji zasłużonej w odsłanianiu prawdy o represjach władz sowieckich]. Czy to oznacza, że po długiej nagonce władze zmieniły zdanie?

Aleksander Gurianow: Ofiarą tej nagonki nie było jedynie nasze stowarzyszenie. Pod lupą rosyjskich władz znalazły się dziesiątki organizacji społecznych działających na terenie całego kraju. Od kilku lat Kreml próbuje zlikwidować wszystkie organizacje, na których działalność nie ma wpływu. Na szczęście Memoriał udało się uratować, ponieważ Sąd  Najwyższy uznał absurdalność tych wszystkich zarzutów związanych z domniemanymi nieprawidłowościami w statucie organizacji, który obowiązywał przez 20 lat naszej aktywności.

Jaka więc część działalności Memoriału przeszkadza władzom?

Podczas rozprawy nikt nie wspomniał o tym, że Memoriał na co dzień zajmuje się obroną praw człowieka w naszym kraju. Wszystko dlatego, że był to główny powód nagonki, którą w ostatnim czasie przeżyła nasza organizacja. Ten temat drażni rządzących na Kremlu i dlatego każdy, kto taką działalność prowadzi, musi się liczyć z konsekwencjami. Interesujące jest to, że przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości, który wcześniej żądał naszej likwidacji, powiedział w sądzie, że działalność stowarzyszenia poświęcona historii zasługuje na wysoką ocenę.

Czy to oznacza, że rosyjskie władze otwierają się na prawdę historyczną?

One próbują włączyć jej część do swojej ideologii w przekonaniu, że doprowadzi to do jeszcze większej konsolidacji rosyjskiego społeczeństwa. Na przykład wygrana Związku Radzieckiego w drugiej wojnie światowej pozostaje nieodłącznym elementem dumy, z którą obnosi się państwo rosyjskie. Tymczasem liczne represje z tamtego czasu wciąż są tematem tabu. Pewne kroki Kremla świadczą jednak o dużym postępie. Niedawno Władimir Putin wystąpił z inicjatywą postawienia w Moskwie pomnika upamiętniającego ofiary komunistycznych represji i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie taki pomnik w rosyjskiej stolicy stanie.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!