Reklama

Nie było naruszenia przestrzeni powietrznej? "Zjawisko meteorologiczne"

Nie dron, a zjawisko meteorologiczne - tak po 10 dniach poszukiwań szczątków domniemanego bezzałogowca mówią wojskowi o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej pod koniec sierpnia w woj. lubelskim.

Publikacja: 12.09.2024 11:04

Akcja poszukiwania rosyjskiego obiektu powietrznego w okolicach miejscowości Bródek, 28 sierpnia

Akcja poszukiwania rosyjskiego obiektu powietrznego w okolicach miejscowości Bródek, 28 sierpnia

Foto: PAP, Wojtek Jargiło

amk

Do zdarzenia doszło 26 sierpnia o godz. 6.43 czasu polskiego na wysokości ukraińskiego miasta Czerwonogród, w czasie, gdy Rosja prowadziła zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Tego dnia niezidentyfikowany obiekt miał naruszyć przestrzeń powietrzną Polski.

Obiekt mógł wlecieć nad terytorium Polski na głębokość 21 km, następnie sygnał radiolokacyjny zanikł. Obiekt ten nie został zidentyfikowany wizualnie przez samoloty lub śmigłowce, które operowały w tym miejscu. Dowódca operacyjny powiedział, że był gotowy go zestrzelić, ale do tego nie doszło.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Wojsko
Aktywność myśliwców w polskiej przestrzeni powietrznej. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego
Wojsko
„Latające czołgi” szybciej przejdą na emeryturę? USA chcą wycofać je ze służby
Wojsko
Dronizacja służb mundurowych. Ile wojsko wyda na szkolenia?
Wojsko
Wypadek w jednostce wojskowej. W nocy zginął żołnierz
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Wojsko
Ćwiczenia „Zapad-2025”. Gen. Leon Komornicki: Preludium do ataku Rosji na Litwę
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama