Reklama

Jak to możliwe, że dezerter dostał broń i wyjechał nad granicę?

Był karany za pobicie matki, zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków. Mimo to został wysłany na granicę i zdezerterował.

Publikacja: 19.12.2021 21:00

Jak to możliwe, że dezerter dostał broń i wyjechał nad granicę?

Foto: Stefan Maszewski/REPORTER

Emil Czeczko pochodzi z Bartoszyc, do wojska wstąpił w 2018 r., był szeregowym, służył w 11. Mazurskim Pułku Artylerii 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej im. króla Kazimierza.

11 grudnia został zatrzymany przez policję w Giżycku. Z notki wynika, że przed godz. 16 kierowca forda mondeo wydmuchał blisko 1,5 promila, z kolei test na obecność narkotyków wykazał, że znajdował się pod działaniem marihuany.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Wojsko
Rozwój projektów antydronowych w Polsce może przyspieszyć
Wojsko
Najpierw auta na białoruskich numerach, potem tajemnicze drony. Incydent zakłócił ćwiczenia w Polsce
Wojsko
Wielka parada wojskowa w Korei Północnej. Kim Dzong Un pokazał „najpotężniejszą broń”
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Wojsko
„Niezidentyfikowany obiekt” znaleziony pod Warszawą
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama