Przedsiębiorca nie musi być sprawny jak adwokat

Procedura sądowa nie może stawiać przedsiębiorcom wymagań tak wysokich jak adwokatom czy radcom prawnym

Publikacja: 21.12.2007 00:27

Trybunał Konstytucyjny

orzekł, że niekonstytucyjne jest odrzucenie przez sąd nieopłaconego odwołania (zarzutów od nakazu zapłaty) wniesionego przez przedsiębiorcę, który nie ma adwokata lub radcy – bez uprzedniego wezwania go do naprawienia błędu

(sygn. P 39/06)

.

Od kilku lat wymogi formalne stawiane stronom procesów cywilnych i gospodarczych są coraz ostrzejsze. Wyrok Trybunału to ukróci. Jest tym ważniejszy, że dotyczy przedsiębiorców, którzy w stosowaniu reguł prawnych nie są wprawdzie tak biegli jak zawodowcy, ale można od nich wymagać więcej niż od przeciętnego Kowalskiego.

TK zapowiedział też zasygnalizowanie Sejmowi, że mimo tego wyroku przepisy dotyczące wnoszenia opłat sadowych od pism procesowych i rygory z tym związane będą w dalszym ciągu niespójne.

Problem wynikł w sprawie z pozwu Centrum Leasingu CLiF SA przeciwko Grażynie K., wobec której Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy wydał nakaz zapłaty, a gdy złożyła zarzuty od nakazu, dochowując dwutygodniowego terminu, okazało się, że nie opłaciła pisma. W efekcie sąd je odrzucił. Grażyna K. straciła zaś szansę na rozpatrzenie jej argumentacji.

Dotychczasowe przepisy są bowiem nieubłagane (sąd nie ma możliwości manewru). Zgodnie z art. 494 § 1 kodeksu postępowania cywilnego sąd odrzuca zarzuty wniesione po terminie lub z innymi brakami.

W tym wypadku brakiem była nieuiszczona opłata. Zaostrzone 2 marca 2006 r. przepisy k.p.c. o wymaganiach formalnych pism procesowych stanowią – art. 130

2

§ 1 – 3 – że pismo wniesione przez adwokata lub radcę nienależycie opłacone sąd zwraca bez wezwania o uiszczenie opłaty. W ciągu tygodnia można uiścić brakującą opłatę – wtedy pismo jest jakby zapłacone od początku, ale nie ma tej możliwości przy pismach odwoławczych wnoszonych przez adwokatów i radców. Wtedy sąd odrzuca pismo, a ponieważ terminy na odwołania są krótkie, taka szansa w ogóle przepada.

Co więcej, § 4 tego artykułu (kluczowy dla sprawy Grażyny K.) rozciąga owe rygory na pisma wniesione w sprawach gospodarczych przez przedsiębiorców, choćby nie mieli adwokata czy radcy.

Rozpatrując zażalenie pozwanej, Sąd Rejonowy (w osobie sędzi Karoliny Toczyńskiej) powziął wątpliwość, czy te rygory są konstytucyjne.

W pytaniu prawnym do Trybunału sąd wskazał, że o ile powód może naprawić swój błąd, wnieść ponownie pozew, o tyle pozwany traci prawo do przedstawienia swej argumentacji. Przypomnijmy, że nakaz zapłaty sąd wydaje bez rozprawy, na podstawie odpowiednich dokumentów, a pozwany dostaje go wraz z wiadomością, że w ogóle ma sprawę.

Jeśli nie zdąży z zarzutami, traci możliwość odwołania się do wyższej instancji. Strona pozwana też powinna mieć prawo do błędu.

Zarówno Sejm (stanowisko na piśmie), jak i prokurator Teresa Ostrowska byli krytyczni wobec zaskarżonej regulacji. W Sejmie poprzedniej kadencji był zresztą projekt noweli k. p. c. przewidujący uchylenie tych rygorów, ale skrócenie kadencji przerwało prace.

– Można upraszczać i przyspieszać procedury sądowe, ale zakwestionowane przepisy charakteryzują się bezwzględnym formalizmem, ograniczają pozwanym prawo do sądu, także drugiej instancji. Z kolei sądom nie pozostawiają najmniejszej swobody – powiedziała w uzasadnieniu Ewa Łętowska, sędzia sprawozdawca.

Zdaniem Trybunału, choć przedsiębiorcom można stawiać dodatkowe wymagania, to nie ma co oczekiwać od nich profesjonalizmu jak od kwalifikowanych prawników.

Wyrok jest ostateczny.

Art. 130

2

§ 4 zdanie pierwsze w zw. z art. 494 § 1 kodeksu postępowania cywilnego w zakresie, w jakim w postępowaniu w sprawach gospodarczych przewidują, że sąd odrzuca nieopłacone zarzuty od nakazu zapłaty, wniesione przez przedsiębiorcę niereprezentowanego przez adwokata lub radcę, bez uprzedniego wezwania do uiszczenia należnej zapłaty, są niekonstytucyjne (sygn. P 39/06).

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

m.domagalski@rp.pl

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"