[b]Zostałem tymczasowo aresztowany. Ostatecznie okazało się, że aresztowanie było niesłusznie. Czy mogę domagać się odszkodowania?[/b]
[b]Tak.[/b] Może Pan domagać się odszkodowania. Zasady odszkodowania za niesłuszne tymczasowe aresztowanie zostały uregulowane m.in w art. 552 § 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5045C94D94491D4B8043360ADD4912E3?id=75001]kodeksu postępowania karnego[/link]. Jednak decyzję w tym zakresie podejmuje sąd w postępowaniu określając ewentualną odpowiedzialność Skarbu Państwa.
Obliczając wysokość rekompensaty sąd bierze pod uwagę poniesione straty, utracone korzyści oskarżonego (np. wynagrodzenie za pracę), czas trwania tymczasowego aresztowania, a także inne skutki, jak np. warunki w jakich oskarżony przebywał czy utratę dobrego imienia w skutek aresztowania. Sąd bierze też pod uwagę wszelkie koszty, jakie poniósł oskarżony w tym także ewentualne koszty leczenia, rozstroju zdrowia, utracone zarobki zmniejszone po odzyskaniu wolności.
Podejmując decyzję o odszkodowaniu, sąd bierze również pod uwagę ewentualne przyczynienie się poszkodowanego do powstania lub zwiększenia szkody. Zmniejsza wtedy odpowiednio wysokość odszkodowania lub odmawia jego przyznania.
Postępowanie o odszkodowanie jest wolne od kosztów. Aby je rozpocząć, należy złożyć wniosek, który musi odpowiadać warunkom pisma procesowego. Musimy w nim zawrzeć żądanie odszkodowania. We wniosku trzeba wykazać, że tymczasowe aresztowanie było oczywiście niesłuszne.