Informacja publiczna: Prezydent musi ujawniać ekspertyzy dotyczące OFE

Trybunał Konstytucyjny uznał, że obowiązek udostępniania informacji publicznej nie ma żadnego wpływu na uprawnienia prezydenta dotyczące podpisania lub odmowy podpisania ustawy.

Publikacja: 14.11.2013 08:04

Sprawę wywołało pytanie Naczelnego Sądu Administracyjnego, czy wymagania ustawy o dostępie do informacji publicznej nie kłócą się z zagwarantowanym w konstytucji osobistym uprawnieniem prezydenta do  podpisania bądź nie ustawy.

Poszło o nowelizację z 2011 r., która zakładała, że część składek zostanie przeniesiona z OFE do ZUS. Prezydent podpisał  ją po zapoznaniu się z przygotowanymi na jego zlecenie opiniami. Problemem są też interpretacje przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej (art. 1 ust. 1 i art. 6 ust. 1 pkt 1 lit. a i b oraz pkt 3 lit. c), rozumiane w ten sposób, że kwalifikują dane o procesie wykonywania kompetencji prezydenta RP do podpisywania albo odmowy podpisania ustawy (określone w art. 144 ust. 3 pkt 6 konstytucji) jako informacje publiczne podlegające udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Trybunał nie dopatrzył się niekonstytucyjności regulacji zastosowanej przez prezydenta (jego Kancelarię) przy odmowie ujawnienia ekspertyz, z których korzystał, podejmując decyzję o podpisaniu ustawy dotyczącej OFE. O rozstrzygnięcie tej kwestii zwrócił się do Trybunału NSA. Trafiła do niego sprawa wniosku Mikołaja B. skierowanego do szefa Kancelarii Prezydenta RP o udostępnienie wszystkich ekspertyz, opinii prawnych oraz dokumentów urzędowych dotyczących nowelizacji ustaw związanych z funkcjonowaniem ubezpieczeń społecznych. Nie był to zresztą jedyny wniosek w sprawie głośnej wówczas dyskusji o przyszłości OFE (sygnatura akt: P 25/12).

Obywatel wskazywał, że nie ma przepisów, które uwalniałyby prezydenta od obowiązków wynikających z ustawy o dostępie do informacji publicznych. Podobnego zdania był Wojewódzki Sąd Administracyjny, natomiast NSA, do którego odwołała się Kancelaria Prezydenta, zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie tego zagadnienia. Na rozprawę w Trybunale nikt w imieniu NSA się jednak nie stawił (wypominali mu to niektórzy sędziowie), natomiast poseł Andrzej Duda w imieniu Sejmu wskazywał, że tego rodzaju dokumenty, z których korzysta prezydent (jego Kancelaria) przy podejmowaniu decyzji to jedno – i one powinny podlegać ujawnieniu. Nie zmienia to faktu, że o losach ustawy decyduje samodzielnie prezydent, gdyż chodzi o jego osobiste uprawnienia.

Trybunał orzekał w pełnym składzie. Jak wskazał w uzasadnieniu wyroku Zbigniew Cieślak, sędzia sprawozdawca,  obowiązki udostępniania informacji publicznej nie wiążą się z istotą i sposobem wykorzystywania tych prerogatyw prezydenta. Trzeba zatem werdykt Trybunału rozumieć tak, że prezydent ma obowiązek udostępnić informacje.

Konkretną sprawę Mikołaja B. będzie musiał rozstrzygnąć NSA.

Sprawę wywołało pytanie Naczelnego Sądu Administracyjnego, czy wymagania ustawy o dostępie do informacji publicznej nie kłócą się z zagwarantowanym w konstytucji osobistym uprawnieniem prezydenta do  podpisania bądź nie ustawy.

Poszło o nowelizację z 2011 r., która zakładała, że część składek zostanie przeniesiona z OFE do ZUS. Prezydent podpisał  ją po zapoznaniu się z przygotowanymi na jego zlecenie opiniami. Problemem są też interpretacje przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej (art. 1 ust. 1 i art. 6 ust. 1 pkt 1 lit. a i b oraz pkt 3 lit. c), rozumiane w ten sposób, że kwalifikują dane o procesie wykonywania kompetencji prezydenta RP do podpisywania albo odmowy podpisania ustawy (określone w art. 144 ust. 3 pkt 6 konstytucji) jako informacje publiczne podlegające udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów