W piątek 14 lipca weszła w życie ustawa o aplikacji mObywatel, która pozwala zostawić w domu dowód osobisty i załatwić kilka urzędowych spraw przez smartfona.
Nie jest to cyfrowa wersja dowodu osobistego – dokumenty różnią się serią i numerem, datą wydania i ważności - jednak mDowodu można używać w urzędach, u notariusza, zawierając umowy, ale też np. wypożyczając samochód czy sprzęt sportowy.
Dotychczas nowym dokumentem cyfrowym nie można było posłużyć się załatwiając sprawy w podmiotach podlegających pod ustawę o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy, m.in. w bankach. Wprowadzono bowiem okres przejściowy na wniosek instytucji finansowych. To się zmienia od 1 września. W piątek wprowadzony został obowiązek respektowania mDowodu w aplikacji mObywatel przez banki.
- Obowiązek respektowania mDowodu w aplikacji mObywatel przez instytucje finansowe oznacza, że każdy obywatel, który przyjdzie do takiej placówki, czy to firmy ubezpieczeniowej, czy banku, będzie mógł się wylegitymować mDowodem, czyli nie dojdzie do sytuacji, że ktoś nie będzie się mógł wylegitymować, bo np. zapomniał dowodu plastikowego - powiedział Polskiej Agencji Prasowej pełnomocnik ministra cyfryzacji ds. aplikacji mObywatel Michał Kalinowski.
Czytaj więcej
W piątek 14 lipca weszła w życie ustawa o aplikacji mObywatel. Dostępna jest rządowa aplikacja na smartfona mObywatel 2.0. Pozwoli zostawić w domu dowód osobisty i załatwić kilka urzędowych spraw przez smartfona.