Reklama

SN pozwala luzować terminy

Zakaz zmiany terminu przedawnienia przez czynność prawną nie stoi na przeszkodzie odroczeniu przez strony umową terminu spełnienia świadczenia, choćby stało się już wymagalne.

Aktualizacja: 25.10.2021 11:02 Publikacja: 24.10.2021 18:43

SN pozwala luzować terminy

Foto: AdobeStock

W takim przypadku przedawnienie biegnie na nowo z upływem odroczonego terminu. To sedno piątkowej uchwały poszerzonego siedmioosobowego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. O rozstrzygnięcie tej kwestii zwrócił się prokurator generalny.

Zgodne z art. 119 k.c. terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną stron i  kontrahenci nie mogą ich sobie dowolnie ustalać. Ale bieg przedawnienia, np. trzyletni dla roszczeń gospodarczych, rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne, czyli powinna nastąpić zapłata. W praktyce przedsiębiorcy nieraz datę zapłaty, a dokładniej wymagalności przesuwają, więc także dzień przedawnienia. Potwierdził to przed rokiem SN w uchwale trzyosobowego składu, że jeżeli wskutek odroczenia terminu spełnienia świadczenia, roszczenie przestało być wymagalne, jego przedawnienie rozpoczyna ponownie bieg dopiero z upływem nowego terminu (III CZP 88/19).

Robert Hernand, zastępca prokuratora generalnego, w uzasadnieniu pytania wskazywał na rozbieżności w orzecznictwie, nawet rozumienia przedawnienia. Jedni skupiają się na okresie jego trwania, a inni na początku biegu. Liberalniejsze podejście do zakazu z art. 119 k.c. pozwoli na dopasowanie chwili spłaty długu do kondycji finansowej dłużnika, z kolei utrzymanie zakazu modyfikacji daty początkowej terminu przedawnienia, kiedy rozpoczęło już swój bieg, zwiększy przewidywalność obrotu gospodarczego.

Siedmioosobowy skład SN pod przewodnictwem sędzi Teresy Bielskiej-Sobkowicz opowiedział się za pierwszym stanowiskiem.

Reklama
Reklama

Cezary Zalewski, sędzia gospodarczy komentuje: – SN dał prymat zasadzie swobody umów, nie dokonując rozszerzającej wykładni art. 119 k.c. Choć przedawnienie pełni bardzo ważną funkcję, to nie ma ona charakteru pierwszoplanowego. Wierzyciel, podejmując samodzielnie określone działania, może doprowadzać do przerwania biegu terminu przedawnienia. Tym bardziej zatem trzeba zaakceptować możliwość, by strony wspólnie na nowo ustaliły nowy termin wymagalności. Taka możliwość ugodowego rozwiązania jest lepsza niż przymuszanie wierzyciela do inicjowania kolejnej sprawy sądowej przede wszystkim w celu przerwania biegu przedawnienia.

Sygnatura akt: III CZP 78/20

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama