Czy już niedługo nocne wyprawy do najdłużej otwartej placówki pocztowej w mieście będą tylko niezbyt przyjemnym wspomnieniem pełnomocników zmagających się z czasem w ostatnim dniu terminu sądowego? Może nie nastąpi to od razu, ale długofalowo jest to realne.
Instytucja Portalu Sądowego dla profesjonalnych pełnomocników funkcjonuje w praktyce już kilka lat, jednak na razie jej funkcjonalność jest asymetryczna i nie przypomina prostych i intuicyjnych skrzynek pocztowych, z których każdy z nas korzysta na co dzień w korespondencji elektronicznej. W praktyce Portal Sądowy jest dla sądu skrzynką nadawczą, a dla pełnomocników – odbiorczą. Wkrótce ma być inaczej.