Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 16.10.2025 15:55 Publikacja: 11.12.2024 11:48
Foto: Adobe Stock
W Trybunale Konstytucyjnym nie ma już Julii Przyłębskiej, jej kadencja zakończyła się w poniedziałek. Jak pan ocenia jej ośmioletnie kierowanie tą instytucją?
Jednoznacznie negatywnie. Ostatnie osiem lat to był najgorszy okres w historii Trybunału Konstytucyjnego w Polsce. Instytucja ciesząca się autorytetem w świecie prawniczym i zaufaniem wśród obywateli została doprowadzona na skraj organizacyjnej, merytorycznej, funkcjonalnej oraz etycznej zapaści. Trybunał stał się instytucją wasalną wobec polityków, targaną wewnętrznymi sporami oraz dysfunkcjonalną orzeczniczo. W Trybunale orzekały osoby do tego nieuprawnione, a status prawny prezesa TK rodził poważne wątpliwości prawne, zarówno związane z powołaniem na stanowisko prezesa, jak i kierowaniem TK pomimo upływu kadencji prezesa. Obraz Trybunału za czasów Julii Przyłębskiej dopełniają nietransparentne zmiany w składach orzekających, fatalne statystyki oraz gigantyczne przewlekłości w rozpatrywaniu spraw.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Śmierć jednego z rodziców lub obu wiąże się z koniecznością podziału majątku, który po sobie zostawili. Dziedzic...
Skarbówka twierdzi, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego o uldze meldunkowej nie obowiązuje. I nie chce się zajmow...
Byłych sędziów i prokuratorów nie chroni immunitet za czyny popełnione podczas pełnienia służby – orzekł w środę...
Żądania ministra Waldemara Żurka do zaprzestania orzekania przez sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Pub...
Sędziowie po ukończeniu 65. roku życia będą mogli dalej wychodzić na sale rozpraw. Nie będą to tego potrzebowali...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas