Gdy skargę do sądu przekazujemy kurierowi, nie mamy gwarancji zachowania terminu

Jeśli przedsiębiorca wyśle skargę za pośrednictwem prywatnej firmy pocztowej, termin na jej wniesienie będzie zachowany, gdy dotrze do sądu przed jego upływem. Nie ma znaczenia data przekazania pisma kurierowi

Aktualizacja: 26.05.2008 09:00 Publikacja: 26.05.2008 05:20

Red

W artykule z 15 maja 2008 r. „Niewielkie uchybienia spowodują, że sąd odrzuci skargę” omówione zostały popełniane przez skarżących błędy w postępowaniach sądowoadministracyjnych, które skutkują odrzuceniem skargi przez sąd. Wymieniany był m.in. problem zachowania terminu na wniesienie skargi w ustawowym terminie. Ma to duże znaczenie, zwłaszcza w kontekście wnoszenia skarg za pośrednictwem prywatnych firm pocztowych (kurierskich).

W tym wypadku dla zachowania terminu na wniesienie skargi nie wystarczy oddanie pisma najpóźniej w ostatnim dniu jego upływu – jak ma to miejsce w przypadku wnoszenia pism za pośrednictwem operatora publicznego, tj. Poczty Polskiej. W takiej sytuacji liczyć się będzie bowiem termin faktycznego wpływu skargi (pisma) do organu (urzędu), za pośrednictwem którego wnoszona jest skarga.

Przepisy są jednoznaczne. Art. 53 § 1 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (ppsa) mówi, że skargę wnosi się w terminie 30 dni od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie (decyzji, postanowienia). W myśl art. 83 § 1 i § 2 ppsa terminy oblicza się według przepisów prawa cywilnego, z zastrzeżeniem, że jeżeli ostatni dzień terminu przypada na sobotę lub dzień ustawowo wolny od pracy, za ostatni dzień uważa się następny dzień po dniu lub dniach wolnych od pracy. Co istotne, a na co nie zawsze, jak wskazuje praktyka, zwracają uwagę skarżący (często duże przedsiębiorstwa), jedynie oddanie pisma w polskim urzędzie pocztowym lub w polskim urzędzie konsularnym jest równoznaczne z wniesieniem go do sądu.

Oddanie pisma w prywatnym przedsiębiorstwie pocztowym (a nie w polskim urzędzie pocztowym czy konsularnym) w postaci przesyłki wysłanej listem przewozowym nie oznacza zachowania 30-dniowego terminu na wniesienie środka zaskarżenia. Przedsiębiorstwo przewozowe pełni bowiem w takiej sytuacji jedynie funkcję posłańca przekazującego skargę do właściwego organu. Aby była ona wniesiona na czas, powinna co najmniej w ostatnim dniu terminu wpłynąć do organu, za pośrednictwem którego składa się skargę do sądu administracyjnego.

Jedyny wyjątek od tej zasady dotyczy oddania pisma procesowego w polskim urzędzie pocztowym, co jest równoznaczne z wniesieniem go do sądu. Prywatne przedsiębiorstwo przewozowe (firma kurierska) nie jest natomiast polskim urzędem pocztowym. Zatem oddanie przez stronę skarżącą skargi przedsiębiorstwu przewozowemu w ostatnim dniu terminu na jej wniesienie nie może być uznane za złożenie skargi w terminie, jeżeli w tym samym dniu skarga nie wpłynie do organu, za którego pośrednictwem jest składana do sądu albo nie zostanie nadana w polskim urzędzie pocztowym na adres tego organu. Przy czym za złożenie w polskim urzędzie pocztowym nie może być także uznane przekazanie pisma urzędnikowi pocztowemu (listonoszowi) przebywającemu poza siedzibą urzędu pocztowego. Wynika tak z postanowienia NSA z 17 lipca 2006 r. (I FZ 273/06).

Prawo pocztowe określając zasady wykonywania działalności gospodarczej polegającej na świadczeniu usług pocztowych w obrocie krajowym lub zagranicznym, wyróżnia dwie grupy podmiotów prowadzących tę działalność: przedsiębiorców uprawnionych do wykonywania działalności pocztowej, zwanych operatorami, i operatora publicznego, który obowiązany jest do świadczenia powszechnych usług pocztowych. Tym operatorem publicznym jest Poczta Polska.

W razie wniesienia skargi z wykorzystaniem prywatnego przedsiębiorstwa pocztowego (przewozowego), nawet w przypadku oddania skargi kurierowi w ostatnim dniu terminu, będziemy mieć do czynienia z jego uchybieniem (jeśli nie przekaże jej tego samego dnia). Skutkiem będzie odrzucenie skargi jako wniesionej po upływie terminu na jej wniesienie.

Dla zachowania terminu konieczne jest również, aby pismo nadane zostało na adres właściwego sądu. Mylne oznaczenie sądu powoduje, że o dokonanej czynności decyduje dopiero faktyczna data jego wpływu do sądu właściwego, ewentualnie data jego nadania pod adresem tego sądu przez sąd niewłaściwy (wyroki Sądu Najwyższego z 28 listopada 1988 r., III CZP 33/87, i z 10 lutego 1975 r., II CZ 13/75).

Na koniec jeszcze kilka słów o pismach wnoszonych w zagranicznych urzędach pocztowych. Wykładnia językowa art. 83 § 3 ppsa wskazuje, że mowa jest w nim o polskim urzędzie pocztowym. Przy czym przepis nie wymaga, aby pismo było oddane w polskim urzędzie pocztowym bezpośrednio przez samego nadawcę. W przypadku więc pisma wysłanego drogą pocztową z zagranicy zachowanie terminu na wniesienie skargi należy oceniać według daty przyjęcia tej przesyłki przez polski urząd pocztowy.

Zagraniczny urząd pocztowy jest w tym wypadku jedynie pośrednikiem, za którego pomocą nadawca oddaje pismo polskiemu urzędowi pocztowemu, i tylko data oddania pisma temu ostatniemu ma znaczenie prawne. W takiej sytuacji datą wniesienia pisma jest data przekazania go polskiemu urzędowi pocztowemu. Potwierdzają to postanowienia Sądu Najwyższego z 12 maja 1978 r. (IV CR 130/78) oraz z 29 stycznia 2003 r. (I CZ 192/02).

Pamiętajmy o tych, wydawałoby się, technicznych kwestiach. Trudno będzie bowiem udowodnić, o ile w ogóle jest to możliwe, że uchybienie terminowi w takich wypadkach nastąpiło bez winy skarżącego. Zwłaszcza, że odrzucenie skargi może powodować istotne skutki gospodarcze i finansowe dla skarżącego (zwłaszcza w przypadku dużych przedsiębiorców niezadowolonych z decyzji w sprawach celnych czy podatkowych). Dotyczą one bowiem zazwyczaj dużych kwot.

Autor jest doktorem nauk prawnych, referendarzem sądowym w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Łodzi

W artykule z 15 maja 2008 r. „Niewielkie uchybienia spowodują, że sąd odrzuci skargę” omówione zostały popełniane przez skarżących błędy w postępowaniach sądowoadministracyjnych, które skutkują odrzuceniem skargi przez sąd. Wymieniany był m.in. problem zachowania terminu na wniesienie skargi w ustawowym terminie. Ma to duże znaczenie, zwłaszcza w kontekście wnoszenia skarg za pośrednictwem prywatnych firm pocztowych (kurierskich).

W tym wypadku dla zachowania terminu na wniesienie skargi nie wystarczy oddanie pisma najpóźniej w ostatnim dniu jego upływu – jak ma to miejsce w przypadku wnoszenia pism za pośrednictwem operatora publicznego, tj. Poczty Polskiej. W takiej sytuacji liczyć się będzie bowiem termin faktycznego wpływu skargi (pisma) do organu (urzędu), za pośrednictwem którego wnoszona jest skarga.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów