Stolarz musi się przedstawić

Obowiązki te nakłada na usługodawców (nie tylko firmy, ale i osoby oraz podmioty nieprowadzące działalności gospodarczej) nowa [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=345827]ustawa o świadczeniu usług na terytorium Polski (DzU z 2010 r. nr 47, poz. 278)[/link].

[srodtytul]Z otwartą przyłbicą[/srodtytul]

[b]Przed zawarciem umowy pisemnej albo, jeśli jej nie spisano, przed rozpoczęciem usługi prowadzący podaje:[/b]

- firmę, adres siedziby albo miejsca zamieszkania i głównego miejsca wykonywania działalności,

- numer w odpowiednim rejestrze albo ewidencji działalności gospodarczej,

- dane umożliwiające bezpośredni kontakt (np. e-mail, telefon),

- urzędy i instytucje, które wydały certyfikaty, koncesje, zezwolenia albo w których dokonał wpisu do rejestru,

- samorząd zawodowy, do którego należy,

- główne cechy usługi i jej cenę (jeśli została ustalona),

- wzorce stosowanych umów (wraz z postanowieniami określającymi prawo właściwe dla danej umowy albo sąd właściwy dla rozstrzygania sporów),

- informacje o obowiązkowych ubezpieczeniach i gwarancjach finansowych wraz z danymi ubezpieczyciela bądź gwaranta,

- informacje o gwarancjach jakości usługi, które nie są wymagane przez przepisy. Ponadto na wniosek klienta usługodawca musi udostępnić dane o prowadzonej działalności związanej bezpośrednio z oferowaną usługą, o spółkach, w których uczestniczy, które są bezpośrednio powiązane ze świadczoną usługą, oraz o środkach podjętych w celu uniknięcia konfliktu interesów.

Jeśli zostanie poproszony, poda też sposób kalkulacji ceny, a jeżeli wykonuje zawód regulowany – informację o przepisach i sposobie dostępu do nich, a także do kodeksów dobrych praktyk ze wskazaniem miejsca publikacji (gdy im podlega).

Przedsiębiorca ma podać dane w taki sposób, aby klient nie miał problemów z zapoznaniem się z nimi – ustawodawca proponuje, by były one dostępne w miejscu, w którym świadczona jest usługa (np. w zakładzie czy warsztacie), w miejscu zawarcia umowy, na stronie interenetowej albo w dokumentach dostarczonych usługobiorcy.

[b]Za niedopełnienie obowiązków informacyjnych albo podanie nieprawdziwych informacji grozi grzywna.[/b]

[srodtytul]Dyscyplina dla urzędników[/srodtytul]

Nowa ustawa wprowadza też zmiany do przepisów o swobodzie działalności gospodarczej. Zgodnie z nimi urząd nie może żądać oryginału dokumentu, poświadczonej kopii ani poświadczonego tłumaczenia, jeśli nie jest to określone przepisami krajowymi albo unijnymi (także umowami międzynarodowymi).

Dotychczas praktyki w tym zakresie były bardzo różne, a wymagane przez urzędników tłumaczenia musiały być prawie zawsze wykonane przez tłumacza przysięgłego, co powodowało stratę czasu przez przedsiębiorców i przysparzało im kosztów.

Bardziej szczegółowo niż do tej pory przepisy określają tryb załatwiania spraw – urzędnik, przyjmując wniosek, musi wydać potwierdzenie tego i pouczyć o środkach odwoławczych. Dyscyplinują też wydających różnego rodzaju decyzje.

Termin rozpatrzenia wniosku może zostać przedłużony tylko raz. Jeśli urząd go przekroczy, będzie to znaczyło, że wydał rozstrzygnięcie zgodne z wnioskiem przedsiębiorcy. W wielu ustawach pozostawiono jednak furtki pozwalające przez dłuższy czas przeciągać sprawę.

[srodtytul]Firma zagraniczna bez wpisu[/srodtytul]

Przepisy ustawy pozwalają także firmom z innego państwa UE świadczyć usługi w Polsce (na zasadach określonych w przepisach unijnych). Nie muszą się wpisywać do polskiego rejestru spółek ani ewidencji działalności gospodarczej. Ale ich działalność może się wiązać z obowiązkiem uzyskania certyfikatu, koncesji, licencji, zezwolenia albo np. wpisu do rejestru działalności regulowanej, jeśli przepisy dotyczące poszczególnych rodzajów usług nakładają takie obowiązki.