Oszuści podszywają się pod pracowników socjalnych i próbują wyłudzić lub ukraść ludziom pieniądze. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, ośrodki pomocy społecznej i policja ostrzegają i radzą, jak odróżnić pracownika socjalnego od oszusta.
Przede wszystkim osobę, która przychodzi sprawdzić sytuację w gospodarstwie domowym trzeba poprosić o okazanie legitymacji służbowej, ze zdjęciem pracownika i pieczątką ośrodka. W każdej gminie (mieście) jest ośrodek pomocy społecznej, w którym można sprawdzić, czy osoba podająca się za pracownika socjalnego to faktycznie pracownik tej jednostki.
Nie ma obowiązku wpuszczania do domu pracownika socjalnego. Można odmówić rozmowy nawet wtedy, gdy nie mamy wątpliwości, że osoba pod naszymi drzwiami faktycznie jest pracownikiem socjalnym. W razie podejrzeń, że ktoś się podszywa pod pracownika socjalnego należy jak najszybciej zgłosić to policji.
Jeśli jednak zaprosimy do domu pracownika socjalnego, to podczas wywiadu środowiskowego należy zwrócić uwagę, jaki przyniósł ze sobą dokument do wypełnienia. Powinien to być kwestionariusz rodzinnego wywiadu środowiskowego, który wypełnia się razem z wizytowaną osobą lub rodziną.
Pracownik socjalny nigdy nie prosi o pokazanie oszczędności ani nie podejmuje prób ustalenia miejsca, w którym ktoś je trzyma. Nawet w celu sprawdzenia, czy są przechowywane w bezpieczny sposób. Prawdziwi pracownicy ośrodków pomocy nie zbierają też żadnej gotówki od osób prywatnych. Rozliczenia prowadzone są przelewami bankowymi.