List Rostowskiego do Balcerowicza

Jacek Rostowski, minister finansów w dziesięciostronicowym liście tłumaczy prof. Leszkowi Balcerowiczowi dlaczego jest w błędzie broniąc reformy emerytalnej

Publikacja: 08.03.2011 13:22

List Rostowskiego do Balcerowicza

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Rostowski zarzuca Balcerowiczowi, że się myli, choć zasadniczo obaj tak samo oceniają reformę emerytalną z 1999 roku.

Reforma emerytalna z 1999 roku była wielkim krokiem na drodze polskich reform. Zapewnia ona, że w przyszłości nasz system emerytalny będzie zrównoważony - napisał w liście do prof. Leszka Balcerowicza Jacek Rostowski, minister finansów. Nie przeszkadza mu to jednak podważać zasadności przekazywania 1.5 naszych składek (ok. 14 mld zł) do OFE.

List ministra do Balcerowicza znjadziesz tutaj

- Drogi Leszku - pisze Rostowski - jeśli przesuwa się część składki z jednego stabilnego i zbilansowanego w przyszłych latach systemu do drugiego, który także jest zbilansowany, to nie powoduje to zachwiania zbilansowanie całości. A to właśnie chce zrobić rząd. Zarzuca mu też nierzetelność w twierdzeniu, że proponowane przez rząd zmiany odbędą się kosztem przyszłych emerytów lub podatników.

Minister tłumaczy, że tę część składek fundusze i tak muszą inwestować w obligacje skarbu państwa. - Moim zdaniem takie rozwiązanie nie ma sensu i tu wyraźnie się różnimy w ocenie tej reformy - uważa Rostowski.

Dodaje, że gdyby nie ta trzecia część systemu, to nasz dług byłby o jedną szóstą niższy, czyli o 130 mld zł. Tym samym Polska byłaby jednym z najniżej zadłużonych krajów Unii Europejskiej.

W jego opinii, jeśli zmiany w OFE nie zostaną wprowadzone, dług będzie dalej - niepotrzebnie, jak podkreśla Rostowski - rósł. Ocenia też, że reforma rządowa nie osłabi wzrostu gospodarczego Polski, wręcz przeciwnie powinna go przyspieszyć.

Rostowski składki do OFE nazywa bezsensownym wydatkiem i nawet jeśli on jest niewielki - to jako bezsensowny powinien być usunięty w pierwszej kolejności.

Odnosi się też do propozycji zmian zaproponowanych przez FOR, które miały zastąpić wprowadzanie zmian w OFE - nawet jeśli przyjąłby je parlament, byłyby one w ocenie ministra niewystarczające.

Na koniec ponawia swoja propozycję spotkania przed kamerami.

Emilia Legieta z FOR poinformowała, że list Ministra Jacka Rostowskiego do prof. Leszka Balcerowicza został dostarczony do Fundacji FOR wieczorem 7 marca 2011.

- Jego treść jest obecnie analizowana przez adresata i ekspertów FOR - wyjaśniła Legieta.

 

Ubezpieczenia
Hulajnogi na prąd wciąż bez obowiązkowego OC
Ubezpieczenia
Andrzej Klesyk: Holding PZU leży w interesie państwa
Ubezpieczenia
PZU idzie do prokuratury w sprawie odszkodowania dla fundacji ojca Rydzyka
Ubezpieczenia
Idą wielkie porządki w PZU. Holding zamiast Grupy. Ważą się losy banków
Ubezpieczenia
Dobre wyniki Grupy PZU w 2024 r. Nowa strategia bez zmian. Ważą się losy banków