Faktoring lekiem na zatory płatnicze

Ta usługa finansowa jest pomocna w walce z niezapłaconymi fakturami i wydłużającymi się okresami spłaty zadłużenia.

Publikacja: 04.03.2013 05:12

Faktoring sprawdza się zarówno w okresie spowolnienia, jak i wzrostu gospodarczego. Świadczą o tym dane dotyczące obrotów faktoringowych z ostatnich lat. Wynika z nich, że od początku XXI wieku – mimo różnych zawirowań – obroty rosną nieprzerwanie z roku na rok. Według danych „Rz" i Polskiego Związku Faktorów, w ubiegłym roku obroty faktorów wyniosły 100,2 mld zł (dane dla 29 instytucji finansowych). Oznacza to wzrost o 21 proc. To najbardziej dynamicznie rosnąca usługa finansowa dla biznesu w Polsce.

Sprzyjające tendencje

– Faktorom sprzyjają obecne tendencje w gospodarce. Firmy jak tlenu potrzebują zewnętrznego finansowania, bo skala zatorów płatniczych i opóźnień w płatnościach rośnie. Jednocześnie trudności w pozyskaniu zewnętrznego finansowania to jedna z głównych barier rozwoju przedsiębiorstw, co potwierdzają nasze cykliczne badania sektora MSP Bibby MSP Index. Klienci oczekują coraz dłuższych terminów płatności, a jednocześnie spada poziom zamówień – ocenia Krzysztof Kuniewicz, dyrektor generalny Bibby Financial Services.

Jak zauważa Dariusz Filipek, kierownik Zespołu Sprzedaży Faktoringu w Deutsche Bank PBC, zazwyczaj gdy w firmie pojawiają się problemy z płynnością finansową, naturalną odpowiedzią wydaje się kredyt obrotowy. Banki, widząc jednak rosnące ryzyko finansowania, prowadzą bardzo konserwatywną politykę kredytową. – W czasie spowolnienia gospodarczego rosną oczekiwania co do zdolności kredytowej oraz zabezpieczeń przy kredytach. Tymczasem firmy mogą z powodzeniem sięgać po inne dostępne rozwiązania, takie jak właśnie faktoring – mówi Dariusz Filipek.

W przypadku faktoringu inaczej wyglądają wymogi stawiane przed klientem. Przy kredycie obrotowym bank ocenia zdolność kredytową przedsiębiorcy, jego zapotrzebowanie na kapitał obrotowy oraz to, w jaki sposób może zabezpieczyć spłatę kredytu. W przypadku faktoringu wymogi są znacznie łagodniejsze. Tu liczy się przede wszystkim ocena jakości portfela należności nabywanego przez faktora – liczba dłużników, kwoty i terminy płatności wystawionych faktur. Zabezpieczeniem są zatem wystawione faktury, a nie hipoteka. Dlatego dostęp do faktoringu jest często o wiele prostszy niż do kredytu, a co za tym idzie – mogą sobie na niego pozwolić również firmy w nieco gorszej sytuacji finansowej, w tym z branż, które najmocniej odczuwają kryzys. – Po faktoring mogą sięgnąć firmy mające problem z płynnością, przejściowe straty na działalności czy zaległości w ZUS lub US. Jako faktor możemy wesprzeć w opracowaniu planu restrukturyzacji zadłużenia w urzędach, przygotowując ratalne plany spłat – przekonuje Krzysztof Kuniewicz.

Klienci faktorów bez wystawiania się na podwyższone ryzyko związane ze spłatą kredytu utrzymują płynność finansową i nie muszą skracać terminów płatności. Otrzymują też usługi dodatkowe przydatne w czasach dekoniunktury, jak ubezpieczenie (w przypadku faktoringu bez regresu) czy zarządzanie należnościami.

Pomoc w regulowaniu należności

Usługa faktoringowa może się zatem okazać dobrym rozwiązaniem problemu zatorów płatniczych. – Z zatorami płatniczymi wiążą się upadłości przedsiębiorstw, które dotyczą coraz większej liczby firm. W takich właśnie sytuacjach warto pamiętać o usłudze faktoringu – mówi Mariusz Wiśniewski, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Crédit Agricole CF. Jak dodaje Michał Kinkel, prezes AOW Faktoring, w okresie występowania wzmożonych zatorów płatniczych faktoring staje się usługą pożądaną praktycznie dla każdej działalności sprzedającej swoje towary/usługi w kredycie kupieckim.

– Korzystający z faktoringu przedsiębiorca może w krótkim czasie otrzymać od faktora 90 proc. kwoty przedstawionych faktur i dzięki temu uregulować należności w stosunku do dostawców w terminie lub nawet przed terminem. Z drugiej strony może zapobiegać powstawaniu zatorów płatniczych we własnej firmie. Jeśli nie otrzyma płatności od odbiorców w terminie, a korzysta z faktoringu, może liczyć na pomoc faktora przy zarządzaniu należnościami (monitorowanie należności i ich windykacja) – mówi Sebastian Grabek, dyrektor ds. faktoringu w HSBC Banku.

Jak podkreśla Robert Brzostek, dyrektor Handlowy BNP Paribas Factor, wypłacana przez faktora zaliczka na poczet wierzytelności zwiększa płynność finansową klientów i jednocześnie udrożnia zatory płatnicze, jakie mogą wystąpić w gospodarce. Podobny skutek niesie zarządzanie wierzytelnościami, oferowane przez faktora. Dyscyplinuje ono do terminowego płacenia zobowiązań przez dłużników. W skrajnym przypadku faktorzy prowadzą dochodzenie wierzytelności na drodze prawnej.

– W sytuacji gdy źródłem zatorów są problemy strukturalne danej branży czy konkretnego kontrahenta powodujące zagrożenie wypłacalności dłużnika (branża budowlana, transportowa, handel stalą), faktoring nie będzie miał zastosowania – zaznacza jednak Dariusz Filipek z Deutsche Bank PBC.

To, co powoduje, że polskie firmy czasami boją się korzystać z faktoringu, to opinia, że faktoring jest drogi w porównaniu z kredytem obrotowym. Jeszcze kilka lat temu różnica w cenie była faktycznie znaczna, ale dziś jest niewielka. Należy też pamiętać, że faktoring oferuje znacznie więcej niż kredyt, np. zarządzanie i monitowanie należności.

Nie tylko finansowanie

1. Finansowanie

Bank lub faktor, nabywając wierzytelności z odroczonym terminem płatności, zapewnia przedsiębiorcy finansowanie w wysokości do 90 proc. wartości skupionych faktur.

2. Wsparcie instytucji

Faktor zapewnia wsparcie w procesie zarządzania portfelem należności poprzez m.in. weryfikację standingu finansowego kontrahentów, monitoring ich moralności płatniczej itp.

3. Przejęcie ryzyka

Istnieje możliwość przejęcia ryzyka niewypłacalności kontrahenta (w różnych produktach bez regresu) oraz ubezpieczenia należności.

4. Elastyczność

Dostosowanie wysokości finanso wania do aktualnego poziomu sprzedaży.

5. Dostępność

Faktoring jest łatwiejszy do uzyskania od kredytu obrotowego w sytuacji zaostrzonej polityki kredytowej banków oraz z reguły nie wymaga zabezpieczeń rzeczowych.

Faktoring sprawdza się zarówno w okresie spowolnienia, jak i wzrostu gospodarczego. Świadczą o tym dane dotyczące obrotów faktoringowych z ostatnich lat. Wynika z nich, że od początku XXI wieku – mimo różnych zawirowań – obroty rosną nieprzerwanie z roku na rok. Według danych „Rz" i Polskiego Związku Faktorów, w ubiegłym roku obroty faktorów wyniosły 100,2 mld zł (dane dla 29 instytucji finansowych). Oznacza to wzrost o 21 proc. To najbardziej dynamicznie rosnąca usługa finansowa dla biznesu w Polsce.

Pozostało 91% artykułu
Ubezpieczenia
Mało chętnych na Europejską Emeryturę
Ubezpieczenia
Jazda bez OC to więcej niż lekkomyślność
Ubezpieczenia
Gdzie dobrze ubezpieczysz mieszkanie
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Ubezpieczenia
Ceny polis ubezpieczeniowych wreszcie w dół. Po siedmiu latach
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje