Prywatna opieka medyczna rośnie w siłę

Już przeszło połowa Polaków korzysta z różnych form prywatnego leczenia. Dostrzega to rynek ubezpieczeniowy, na którym pojawiają się coraz bardziej złożone produkty.

Publikacja: 23.02.2016 13:02

Prywatna opieka medyczna rośnie w siłę

Foto: ROL

Z danych zgromadzonych w ostatniej Diagnozie Społecznej wynika, że ponad 93 proc. polskich gospodarstw domowych w ciągu ostatniego roku korzystało z placówek publicznej służby zdrowia, ale równocześnie aż 54 proc. udało się do jednostek prywatnych. Coraz większą popularność niepublicznej opieki zdrowotnej widać również w tym, że w ostatnim roku szczególnie dynamicznie rósł odsetek osób korzystających z kompleksowych rozwiązań w postaci ubezpieczeń indywidualnych. W latach wcześniejszych najpopularniejszą formą korzystania z prywatnej opieki medycznej były jednorazowe wizyty u konkretnych specjalistów, a z pakietów medycznych korzystali głównie ci, którzy mieli je zapewnione przez pracodawcę. Według danych zebranych przez Polską Izbę Ubezpieczeń wynika, że jedynie w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2015 r. wzrost liczby ubezpieczonych wyniósł 32 proc..

Więcej niż wizyta w przychodni

Podjęcie decyzji o wykupieniu ubezpieczenia zdrowotnego zazwyczaj wynika z chęci otrzymania pomocy sprawniej niż w przypadku opieki publicznej, czyli uniknięcia długich terminów oczekiwania na wizytę. W związku z tym na pierwszym miejscu, w momencie analizy ofert, jest zazwyczaj zakres dostępnych specjalistów. W świadomości dużej ilości ludzi zakup dodatkowych produktów zdrowotnych oznacza jedynie możliwość korzystania z prywatnych ośrodków opieki i gabinetów lekarskich. W rzeczywistości, w ramach ofert poszczególnych ubezpieczycieli można skorzystać z szerokiej gamy świadczeń uzupełniających.

– Najpopularniejszą formą dopełnienia polisy są usługi asystenckie. Ich zadaniem jest zapewnienie użytkownikom jak największego komfortu w nieprzyjemnej sytuacji, jaką jest choroba, nawet ta najbardziej powszednia – wskazuje Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance. – Najczęściej pomoc asystora obejmuje m.in.: zapewnienie transportu medycznego, dostarczanie leków, organizację procesu i sprzętu rehabilitacyjnego oraz pomoc telemedyczną. Wartościowym rozwiązaniem jest także poszerzenie ochrony o możliwość zasięgnięcia powtórnej opinii medycznej u zagranicznego specjalisty.

Pomoc światowej sławy specjalistów

Osoby zapobiegawcze, a szczególnie te obarczone genetycznie skomplikowanymi i groźnymi przypadłościami, powinny być zainteresowane perspektywą dodatkowej porady. W momencie rozpoznania niebezpiecznej lub przewlekłej choroby możliwość przeprowadzenia konsultacji z zagranicznym specjalistą jest niezwykle pożądana. Gwarantuje ona rozwianie wątpliwości, które mogą wynikać z pierwotnej diagnozy, a co najważniejsze prowadzi do wybrania optymalnej formy leczenia, dającej największe szanse na powrót do zdrowia.

– Pacjenci życzący sobie zasięgnięcia powtórnej opinii medycznej, mają dostęp do najwyższej klasy profesjonalistów, m.in. z USA, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Francji, Włoch czy Hiszpanii. Są to renomowani, światowej sławy lekarze specjalizujący się w najbardziej skomplikowanych schorzeniach. Konsultacja z nimi oznacza dostęp do nowych form leczenia, co ułatwia wybór najlepszego sposobu postępowania. Co istotne, niemal 100 proc. pacjentów pozytywnie ocenia uzyskane w ten sposób porady – mówi Ruszowski.

Kilka złotych więcej, pozwoli zaoszczędzić

Świadomy konsument powinien poszukiwać takich polis, które dają dostęp do usługi powtórnej opinii medycznej, w cenie ubezpieczenia zdrowotnego lub na życie. Cena takiej polisy może być wtedy wyższa o kilka złotych miesięcznie, a pozwala na zaoszczędzenie potencjalnie bardzo wysokich kwot.

– Osoba, która nie posiada w ramach ubezpieczenia opcji drugiej opinii medycznej, a chce zasięgnąć porady u zagranicznego lekarza, musi zmierzyć się z barierami, które mogą okazać się nie do pokonania – dodaje Piotr Ruszowski. – Po pierwsze kwestie finansowe. Decydując się na ofertę ubezpieczyciela mamy do czynienia jedynie z kilkuzłotowym wzrostem składki. W przypadku samodzielnej organizacji wizyty trzeba się liczyć z wydatkami rzędu przynajmniej kilkunastu tysięcy złotych, w zależności m.in. od stopnia skomplikowania przypadku i ilości dodatkowych badań, które należy wykonać. Co więcej, dla większości pacjentów perspektywa samodzielnej organizacji konsultacji ze światowym ekspertem może w ogóle być nieosiągalna z przyczyn proceduralnych.

Ubezpieczenia
Hulajnogi na prąd wciąż bez obowiązkowego OC
Ubezpieczenia
Andrzej Klesyk: Holding PZU leży w interesie państwa
Ubezpieczenia
PZU idzie do prokuratury w sprawie odszkodowania dla fundacji ojca Rydzyka
Ubezpieczenia
Idą wielkie porządki w PZU. Holding zamiast Grupy. Ważą się losy banków
Ubezpieczenia
Dobre wyniki Grupy PZU w 2024 r. Nowa strategia bez zmian. Ważą się losy banków