Ryczałt pomysłem na zastępcze samochody

W warszawskich sądach gospodarczych co trzecia sprawa dotyczy odszkodowania za auto po wypadku. Ryczałt mógłby ulżyć Temidzie.

Publikacja: 08.10.2014 09:38

Ryczałt pomysłem na zastępcze samochody

Foto: www.sxc.hu

Pojawił się więc pomysł, by problem zarzucenia sądów tymi drobnymi sprawami rozwiązać ryczałtowym odszkodowaniem. Formalnego projektu jeszcze nie ma, ale Ministerstwo Sprawiedliwości konsultuje go m.in. pod względem konstytucyjności.

Nowy rynek i problem

Nowy, prężnie rozwijający się rynek zastępczych aut funkcjonuje tak: właściciel uszkodzonego w wypadku auta w warsztacie, w którym je remontuje, dostaje propozycję cesji jego prawa do odszkodowania za zastępcze auto na firmę zajmującą się wynajmem takich samochodów – w zamian za wynajem. Dalej już ta firma zajmuje się uzyskaniem odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej.

Ta czasem płaci dobrowolnie, czasem tylko część bądź tylko za część dni i tak sprawa trafia do sądu.

Dlaczego sądy nie mogą tych spraw szybko rozstrzygać?

Wyjaśnia Aneta Łazarska, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie: – Niemal w każdej sprawie jest wniosek o powołanie biegłego (co kosztuje do 1 tys. zł, a często znacznie więcej niż wart jest przedmiot sporu), coraz częściej powoływani są na świadków likwidatorzy i pracownicy warsztatów. Byłabym więc za wprowadzeniem w tych dość standardowych i drobnych sprawach ryczałtowego odszkodowania za dzień korzystania z auta. Uprościłoby to postępowanie.

100 złotych

- kosztuje przeciętnie dzień wynajęcia samochodu

– Urzędowo określone stawki najmu pozwoliłyby wyeliminować jedną z dwóch (obok okresu najmu) głównych przyczyn sporów między ubezpieczycielem a firmą wynajmującą pojazd – wskazuje Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń. – Stawki proponowane w warsztatach są niejednokrotnie zawyżone, gdyż oferując „bezpłatny pojazd zastępczy", firmy wynajmujące auta od razu uwzględniają koszty przyszłego procesu i wkalkulowują je w cenę wynajmu. Trudne byłoby znalezienie obiektywnych kryteriów ustalenia stawki, aby nie była ani za wysoka, ani za niska.

Jak leczyć

– Zadaniem sądów jest pragmatyczne pogodzenie słusznych interesów poszkodowanych, ubezpieczycieli i wypożyczalni samochodów. Jestem przekonany, że wkrótce to nastąpi, i to bez interwencji legislatora – mówi prof. Marcin Orlicki z Katedry Prawa Cywilnego, Handlowego i Ubezpieczeniowego Uniwersytetu Adama Mickiewicza. – Trzeba pamiętać, że jeśli dziś ustawodawca uzna za stosowne administracyjnie ustalić maksymalne odszkodowanie za najem pojazdu zastępczego, to jutro może nie mieć oporów przed urzędowym ustalaniem maksymalnych składek w ubezpieczeniach obowiązkowych. Nie twórzmy szkodliwych precedensów.

– Problemem nie jest to, że sądy nie wiedzą, jakie kwoty odszkodowań powinny być zasądzane, lecz fakt, że poszkodowani nie wiedzą, ile mogą domagać się od ubezpieczycieli. Mając to na względzie, projekt uważam za krok we właściwym kierunku – mówi z kolei Mikołaj Wild, kierownik Sekcji Ustrojowej Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości.

Bardziej zdecydowany jest adwokat Grzegorz Kuczyński: – Ryczałtowe określenie odszkodowania jest możliwe, stosowane jest przecież np., gdy dochodzi do spóźnień pociągów czy samolotów. Więcej, uważam, że jest wskazane. Wprawdzie niezbędna byłaby kolejna nowelizacja, ale ryczałt ustabilizowałby rynek ubezpieczeniowy z korzyścią dla ubezpieczonych (polis), nie mówiąc już o odciążeniu sądów.

Pojawił się więc pomysł, by problem zarzucenia sądów tymi drobnymi sprawami rozwiązać ryczałtowym odszkodowaniem. Formalnego projektu jeszcze nie ma, ale Ministerstwo Sprawiedliwości konsultuje go m.in. pod względem konstytucyjności.

Nowy rynek i problem

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: matematyka - poziom podstawowy. Odpowiedzi
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
ZUS
Obniżki składki zdrowotnej na razie nie będzie. Niektóre firmy zapłacą więcej
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku