Konflikt w LOT nie słabnie

Siedem rejsów odwołał LOT we środę, 24 października. W wypadku pięciu z nich powodem jest brak załóg. To znaczy, że z powodu protestu pracowników od czwartku, 18 października, odwołanych zostało łącznie 35 lotów powrotnych.

Aktualizacja: 24.10.2018 13:19 Publikacja: 24.10.2018 09:23

Konflikt w LOT nie słabnie

Foto: Bloomberg

Ta lista może się jeszcze wydłużyć, ponieważ kolejni piloci i członkowie personelu pokładowego mogą przynieść zwolnienia lekarskie, bądź przyłączyć się do strajkujących.

Na razie wiadomo, że nie poleciały, bądź nie polecą samoloty LOT-u do Billund, Hamburga, Kopenhagi, Ljubljany i Erywania. We wszystkich tych wypadkach działowi operacyjnemu LOT-u nie udało się skompletować załóg. Nie polecą także za Atlantyk dwa dreamlinery — do Newark w Nowym Jorku i do Chicago. W tym wypadku jednak powodem są problemy techniczne – popsuły się kolejne silniki Rolls Royce'a. Z tego powodu są w tej chwili uziemione trzy maszyny polskiego przewoźnika. Jedną z nich przewoźnik zastąpił wynajętym od maltańskich linii Hi Fly A340.

Czytaj także:  LOT zwolnił dyscyplinarnie 67 osób. To kara za strajk

W telewizyjnym wystąpieniu w TVP Info we środę rano prezes LOT-u prostował informacje, jakoby w jego firmie pracownicy mieli umowy śmieciowe, co zarzucają mu związkowcy. — Nie ma ani jednej — stwierdził. Przyznał za to, że są umowy B2B, czyli jego pracownicy są „przedsiębiorcami” i — jego zdaniem — z tej sytuacji są zadowoleni. 

Według prezesa strajkuje w tej chwili około 100 osób. Podkreślił również, że nie zamierza anulować żadnego z 67 zwolnień dyscyplinarnych, które zostały wręczone we poniedziałek, 22 października. — Gotowy jestem natomiast rozmawiać ze wszystkimi, poza liderami strajku, którzy postanowią wrócić do firmy. Będą im zaoferowane umowy B2B, takie na jakich obecnie zatrudniamy nowych pracowników — powiedział.

Rafał Milczarski przekonywał również, że obowiązujący regulamin pracy, który już podpisały dwa związki zawodowe, a odrzucili piloci i pracownicy personelu pokładowego, jest korzystniejszy dla większości pracowników. — Jest mniej korzystny dla osób, które chcą mniej pracować i mieć gwarantowane wynagrodzenie, bądź dla średnich stewardes - powiedział.

Jako „bardzo wysokie” określił Milczarski koszty strajku. Odwołanie czterech lotów długodystansowych (Seul, Tokio i dwa rejsy do Toronto) oszacował na ponad milion złotych każdy. — Ktoś te straty będzie musiał pokryć — zapowiedział prezes LOT-u. Dodał również, że tak naprawdę nie rozumie, o co chodzi strajkującym związkowcom.

Tymczasem ich postulaty są jasne. Po pierwsze dymisja prezesa Rafała Milczarskiego. Pozostałe to przywrócenie do pracy zwolnionej w maju przewodniczącej ZZ Pracowników Pokładowych i Lotniczych Moniki Żelazik (Państwowa Inspekcja Pracy uznała, że to zwolnienie odbyło się nielegalnie, bo bez zgody organizacji związkowych i ukarała zarząd LOT-u mandatami, ale przewoźnik tę decyzję zaskarżył) i powrót do wypowiedzianego w 2013 roku systemu wynagradzania, rezygnacja z umów B2B i przyjęcie wszystkich pracowników na etaty. Od poniedziałku doszedł jeszcze jeden: cofnięcie wypowiedzeń dyscyplinarnych wręczonych 67 osobom.

Niezmiennie trwa pikieta związkowców pod budynkiem LOT-u w Warszawie.

Ta lista może się jeszcze wydłużyć, ponieważ kolejni piloci i członkowie personelu pokładowego mogą przynieść zwolnienia lekarskie, bądź przyłączyć się do strajkujących.

Na razie wiadomo, że nie poleciały, bądź nie polecą samoloty LOT-u do Billund, Hamburga, Kopenhagi, Ljubljany i Erywania. We wszystkich tych wypadkach działowi operacyjnemu LOT-u nie udało się skompletować załóg. Nie polecą także za Atlantyk dwa dreamlinery — do Newark w Nowym Jorku i do Chicago. W tym wypadku jednak powodem są problemy techniczne – popsuły się kolejne silniki Rolls Royce'a. Z tego powodu są w tej chwili uziemione trzy maszyny polskiego przewoźnika. Jedną z nich przewoźnik zastąpił wynajętym od maltańskich linii Hi Fly A340.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Zagłuszanie sygnału GPS - poważny problem dla lotnictwa
Transport
Bruksela przywołuje do porządku 20 linii lotniczych. Chodzi o „greenwashing”
Transport
Niemiecki superpociąg lepszy od francuskiego TGV
Transport
Kubańska linia lotnicza bez paliwa. Zmuszona do zawieszenia działalności
Transport
Lotniczy dress code. Jak się ubrać na podróż samolotem
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej