Linie liczą zyski

Spadające ceny ropy znacząco poprawią kondycję branży lotniczej. Linie zarobią prawie 20 mld dolarów

Publikacja: 10.12.2014 10:38

Linie lotnicze zarobią w tym roku 19,9 mld dolarów — wynika z najnowszej prognozy IATA

Linie lotnicze zarobią w tym roku 19,9 mld dolarów — wynika z najnowszej prognozy IATA

Foto: Bloomberg

Linie lotnicze zarobią w tym roku 19,9 mld dolarów — wynika z najnowszej prognozy IATA (Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych). -To o 1,9 mld dol. więcej, niż zakładaliśmy w czerwcu- powiedział w Genewie Tony Tyler dyrektor generalny IATA.

Główny powód tak znaczącej poprawy kondycji finansowej przewoźników, to przede wszystkim szybki spadek cen paliwa lotniczego, który jednak następuje wolniej, niż jest to w przypadku notowań ropy naftowej. W dalszym ciągu wydatki na paliwo stanowią 30 proc. wszystkich kosztów linii lotniczych. Tyle, że w czerwcu, kiedy ropa Brent kosztowała po 120 dolarów za baryłkę te wydatki miały 40-procentowy udział. — Pasażerowie mogą oczekiwać spadku cen. Ale wszystko odbywa się z opóźnieniem, bo linie lotnicze jeszcze nie korzystają w pełni ze spadku cen kerosenu. Praktycznie wszystkie z nich wykupiły transakcje ubezpieczające od wzrostu cen. W przyszłym roku sytuacja jednak powinna zacząć się zmieniać- mówił Brian Price, główny ekonomista IATA.

Rok 2015 ma być dla światowego transportu lotniczego jeszcze lepszy. IATA prognozuje zysk w wysokości 25 mld dolarów z założeniem, że średnie ceny ropy wyniosą 85 dol. za baryłkę Brenta. Dla porównania średnia cena Brenta w tym roku, to 101,4 dol.

Na każdym pasażerze przewoźnicy zarobią w 2015 7,08 dol. To dwa razy tyle, ile IATA wyliczyła w czerwcu. —Ale zwróćmy uwagę na to, że tutaj w Genewie kawa w Starbucksie kosztuje równowartość 7 dolarów, a na każdej sprzedanej porcji ta firma zarabia 14 proc ceny. To znaczy, że Starbucks sprzedając siedem kubków kawy zarabia tyle, ile linia lotnicza na jednym statystycznym bilecie- dodał Price.

—Jest jeszcze jeden powód lepszych wyników światowego lotnictwa- mówił Tyler. — To poprawa sytuacji gospodarczej na świecie, chociaż jest ona bardzo nierówna - przyznał.

Z danych, jakie udostępnił Brian Price wynika, że tegoroczna kwota zysku netto, jaki wypracują linie 19,9 mld dol. rozkłada się bardzo nierówno. O ile linie amerykańskie wypracują w tym roku zysk netto w wysokości 11,9 mld dol. i 13,2 mld w przyszłym, to przewoźnicy europejscy odpowiednio w tym samym czasie 2,7 i 4 mld dol. —Niestety rynek europejski jest nadal obłożony wysokimi podatkami i poszczególne rządy raczej zastanawiają się jak nałożyć kolejne opłaty, a nie jak wesprzeć lotnictwo- ubolewa Tony Tyler. A jako jedno z najbardziej przyjazne dla branży wymienił politykę rządów w krajach Zatoki Perskiej. Linie tego regionu zarobiły w 2013 500 mln dolarów, w tym będzie to 1,1 mld, a w przyszłym 1,6 mld. W w tym regionie też najszybciej (procentowo) rośnie liczba przewiezionych pasażerów. A takie linie jak Emirates, Etihad i Qatar Airways po zdobyciu znaczącej części rynku europejskiego ruszają teraz na podbój obu Ameryk.

Danuta Walewska z Genewy

Linie lotnicze zarobią w tym roku 19,9 mld dolarów — wynika z najnowszej prognozy IATA (Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych). -To o 1,9 mld dol. więcej, niż zakładaliśmy w czerwcu- powiedział w Genewie Tony Tyler dyrektor generalny IATA.

Główny powód tak znaczącej poprawy kondycji finansowej przewoźników, to przede wszystkim szybki spadek cen paliwa lotniczego, który jednak następuje wolniej, niż jest to w przypadku notowań ropy naftowej. W dalszym ciągu wydatki na paliwo stanowią 30 proc. wszystkich kosztów linii lotniczych. Tyle, że w czerwcu, kiedy ropa Brent kosztowała po 120 dolarów za baryłkę te wydatki miały 40-procentowy udział. — Pasażerowie mogą oczekiwać spadku cen. Ale wszystko odbywa się z opóźnieniem, bo linie lotnicze jeszcze nie korzystają w pełni ze spadku cen kerosenu. Praktycznie wszystkie z nich wykupiły transakcje ubezpieczające od wzrostu cen. W przyszłym roku sytuacja jednak powinna zacząć się zmieniać- mówił Brian Price, główny ekonomista IATA.

Transport
Pilot wywołał pożar w samolocie British Airways, bo pomylił lewą rękę z prawą
Transport
Wojna lotnicza? Bruksela grozi cłami Boeingowi
Transport
Uber ma kłopoty. Wyniki rozczarowały, najniższy wzrost od czasów pandemii
Transport
Donald Trump nie da pieniędzy na szybką kolej w Kalifornii
Transport
Konflikt Indii z Pakistanem. Mnóstwo lotów odwołanych bądź wydłużonych
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem