Wspólnie mają zainwestować w Polsce ok. 8 mld złotych, co dałoby im - według wyliczeń Marcina Horały, rządowego pełnomocnika ds. budowy CPK - 49 proc. udziałów w największym polskim projekcie infrastrukturalnym. Resztę miałoby państwo.
Obie firmy mają dzisiaj udziały w 82 lotniskach. W portfelu Vinci są porty lotnicze we Francji, Portugalii, Brazylii, USA, Kambodży, Japonii, Dominikanie, Chile, Serbii, Wielkiej Brytanii, Kostaryce oraz na Wyspach Zielonego Przylądka.
Vinci Airports należy do Vinci Group i ma siedzibę w Paryżu. W portfelu spółki znajduje się dziś 65 lotnisk w 12 krajach, które w 2019 r., czyli w ostatnim roku przed pandemią COVID-19 obsłużyły łącznie ponad 240 mln pasażerów.
Czytaj więcej
Konsorcjum Vinci Airports i IFM Global Infrastructure Fund inwestorem Centralnego Portu Komunikacyjnego - poinformował pełnomocnik rządu do spraw CPK Marcin Horała. Inwestor chce wyłożyć do 8 miliardów złotych na budowę CPK w zamian za objęcie mniejszościowych udziałów w spółce operującej lotniskiem.
Z kolei IFM Global Infrastructure Fund (IFM) to infrastrukturalny fundusz inwestycyjny z Australii. Zarządza aktywami o łącznej wartości ok. 143 mld dolarów, z czego około 64 mld przeznaczone są na inwestycje w infrastrukturę. IFM Investors obecnie zarządza inwestycjami w 17 lotnisk w różnych krajach, które wspólnie obsłużyły ponad 232 mln pasażerów w 2019 r. Wśród nich są m.in Wiedeń, Manchester, Sydney, Melbourne, Perth i Brisbane.