Blisko co dziesiąty pociąg pasażerski, który wyjechał w trasę w drugim kwartale 2023 r., okazał się spóźniony – wynika z najnowszych danych o punktualności przewoźników kolejowych, jakie w czwartek podał Urząd Transportu Kolejowego (UTK). Największą punktualnością cieszyła się trójmiejska PKP SKM. Najgorszą – PKP Intercity. W okresie od kwietnia do końca czerwca spóźniło się prawie 41,2 tys. pociągów. Największe opóźnienia – to takie powyżej 120 minut – wynikały z awarii taboru (w sumie 2670 godzin opóźnień) oraz samobójstw na torach i wypadków z udziałem ludzi (825 godzin opóźnień).
Czytaj więcej
Lato jest dla spółek kolejowych okazją do poprawienia wyników. Czerwiec już zaczął przynosić frekwencyjne rekordy: w czasie długiego weekendu PKP InterCity sprzedało ponad milion biletów.
UTK przyjmuje, że przyjazd na stację z opóźnieniem mniejszym niż 6 minut jest punktualny. To standard przyjmowany także w innych krajach. Uwzględniając go, poziom punktualności pociągów pasażerskich w drugim kwartale wyniósł 91,1 proc. To minimalnie lepszy wynik w porównaniu do pierwszych trzech miesięcy tego roku (90,9 proc.), za to znacznie lepszy wobec całego 2022 r., w którym punktualnych było 88,6 proc. pociągów. Ale w całym pierwszym półroczu 2023 r. czerwiec okazał się najgorszym miesiącem: wskaźnik punktualności spadł do 89,1 proc.
Jednym z powodów mają być roboty przy modernizacji warszawskiego węzła kolejowego, który już wcześniej przysparzał przewoźnikom kłopotów. Przykładem jest najpierw grudniowy, a potem marcowy chaos w jego obrębie, związany z modernizacją linii średnicowej. Zdaniem ekspertów z Fundacji ProKolej czy Railway Business Forum, infrastruktura kolejowa nie jest tam przygotowana do działania w sytuacji kryzysowej, a ruch pociągów jest za duży wobec jej możliwości. Przy tym prace są planowane z uwzględnieniem wygody wykonawców, a nie pasażerów. Także w innych miejscach sieci kolejowej prace na torach powodowały opóźnienia w kursowaniu pociągów.
Czytaj więcej
Punktualność kolei w Polsce systematycznie się pogarsza. W ubiegłym roku spóźniło się ponad 607 tys. pociągów pasażerskich, jedna trzecia wszystkich, jakie wyjechały na trasy. Znowu mocno spadła punktualność PKP Intercity.