Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 20:42 Publikacja: 17.03.2023 11:05
Samoloty Suchoj Superjet 100 na lotniszku Szeremietiewo
Foto: Bloomberg
Rosyjskie linie lotnicze borykają się z niedoborem świec zapłonowych do rosyjsko-francuskich silników SaM146 do samolotów Suchoj Superjet 100 (SSJ100). Może to doprowadzić do częściowego lub całkowitego wstrzymania lotów SSJ100 pisze gazeta RBK, powołując się na źródła w sześciu rosyjskich liniach lotniczych.
IrAero powiedział RBK, że firma ma kilka zapasowych świec zapłonowych, a intensywność lotów na SSJ100 jeszcze nie spada. Brak świec zgłosiła już linia Azimut Airlines. Według Pawła Udoda prezesa zarządu przewoźnika, liniom zaproponowano kilka opcji rozwiązania problemu, ale liczba godzin lotu SSJ100 w lecie nie zostanie zwiększona, dopóki nie przejdą certyfikacji. Źródła RBK w Jakucji podały, że firma nie ma nowych świec, ale przewoźnik powinien mieć wystarczającą ilość starych do końca 2023 roku.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Jedynie 0,6 proc. przesyłek nie zostało przez klientów w Polsce odebranych, co jest wynikiem rekordowym w region...
Od początku 2026 roku w Grupie Lufthansy dojdzie do wielkich zmian. Swiss, Austrian Airlines i Brussels Airlines...
W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2025 r. w polskich portach lotniczych odprawiło się ponad 36 mln pasażerów....
Ponad sto zagranicznych masowców od miesiąca czeka na redzie portu Kaukaz na Morzu Czarnym. Przypłynęły po rosyj...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
W branży przewozu osób drastycznie szybko ubywa kierowców. Liczba działalności gospodarczych na tym rynku po raz...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas