Airbus dostarczył w październiku 60 samolotów (po 55 we wrześniu), po 10 miesiącach ma na koncie 497 sztuk (dokładnie 495 po odliczeniu dwóch dla Aerofłotu, anulowanych z powodu sankcji). W rocznym planie zapowiedział wydanie 700 sztuk, co zdaniem analityków, jest nadal możliwe. „Airbus jeśli chce powtórzyć wynik z 2017 r., to musi j przekazać jeszcze 201 sztuk w ciągu 2 miesięcy, 216 w porównaniu z 2018 r. i 215 z 2019 r. Żadne z tych lat nie było łatwe pod względem produkcji i zarządzania” — stwierdził w nocie dla inwestorów Sash Tusa, analityk z Agency Partners, cytowany przez Reutera. Zauważył też, że wzrosły dostawy samolotów szeerokokadłubowych. Potwierdzały to sygnały od producentów i gigant leasingowy AerCap.