Werdykt WTO o subwencjach dla Boeinga i Airbusa

Według Komisji Europejskiej, WTO uznała, że Stany kontynuują nielegalne subwencjonowanie Boeinga, powodując znaczące szkody europejskiemu konkurentowi. Agencja AFP podała, że WTO potępiła nielegalne wypłacanie przez Stany subwencji Boeingowi, a Airbus i Unia Europejska uznały tę decyzję za zwycięstwo.

Portal Leeham wybił, że Airbus i Boeing twierdzą o dużej wygranej odniesionej w WTO, a ich spor nie ma końca; przytoczył obszerne fragmenty decyzji panelu z Genewy. „The Seattle Times" podał za PRNewswire, że Boeing pochwalił urząd przedstawiciela handlu USA za osiągnięcie kolejnej istotnej wygranej w trwającym od dawna sporze USA z Unią o lotnicze subwencje. Według agencji Reutera, WTO oczyściła Stany w znacznym stopniu z nieuczciwego wspierania Boeinga, ale stwierdziła, że nie cofnęły ulgi podatkowej w głównym stanie produkcji samolotów, co nadal powoduje handlowe spory.

Grupa rozjemcza (panel) WTO rozpatrzyła skargę UE i doszła do wniosku, że Boeing korzystał w latach 2013-15 z ulgi podatkowej mimo obietnic rządu USA o położeniu kresu wszelkim subwencjom.

Wer wrześniu 2012 Stany poinformowały WTO o likwidacji wszelkich subwencji dla Boeinga, aby dostosować się do jej decyzji z 23 marca 2012, Unia uznała jednak, że koncern nadal korzysta z miliardów pomocy poprzez programy NASA i resortu obrony, w październiku 2012 zażądała powołania panelu do zbadania tej sprawy.

Panel ogłosił teraz o odrzuceniu 28 z 29 zarzutów zgłoszonych przez Brukselę i o potwierdzeniu jednego, że Boeing skorzystał w latach 2013-145 z ulgi podatkowej 325 mln dolarów przyznanej przez władze staniu Waszyngton, „co spowodowało ujemne skutki dla Unii w dziedzinie straconej sprzedaży" samolotów.

„Ze względu na to, że Stanom nie udało się dostosować do zaleceń i decyzji WTO, te zalecenia i decyzje pozostają do wykonania"' — uznała WTO. Strony mają 60 dni na złożenie odwołania od obecnego werdyktu.

Reakcje

Unia natychmiast przyjęła z zadowoleniem tę decyzję, która potwierdza, że „Stany nie podjęły żadnych odpowiednich działań, aby dostosować się do zobowiązania wycofania się z subwencji uznanych za nielegalne lub dla likwidacji ujemnych skutków. Panel zgodził się co do faktu, że Stany zignorowały po prostu istniejące reguły WTO i nadal dotowały Boeinga" — oświadczyła kasiarz handlu, Cecilia Malmström.

Airbus twierdzi, że Stany nie dostosowały się do wcześniejszych orzeczeń WTO i utrzymuje, że poniósł łączne straty na 100 mld dolarów. „Suma pieniędzy wchodzących w grę całkowicie wypacza handel, WTO powinna jasno stwierdzić, że żaden rząd czy firma nie może uchylać się od międzynarodowych zobowiązań" — oświadczył szef Grupy Airbusa, Tom Enders.

„Panel znalazł tylko jeden program na poziomie państwa, który jest sprzeczny z regułami WTO. Stany nie zgadzają się z tym i zamierzają złożyć odwołanie od tego ograniczonego ustalenia" — oświadczył rząd USA. Według urzędu przedstawiciela USA ds. handlu, „panel wykrył tylko jeden program na szczeblu państwa, który miał średnią wartość 100-110 mln dolarów rocznie w okresie 2013-15 jako sprzeczny z regułami WTO".

Minister handlu zagranicznego Robert Lighthizer uznał decyzję Genewy za dowód, że „Stany nie udzielają porównywalnych subwencji, nawet dużo mniej od szczególnie szczodrych i bardzo szkodliwych, jakie Unia przyznaje Airbusowi".

Główny radca prawny Boeinga, Michael Luttig świadczył, że „Unia i Airbus poniosły kolejną dotkliwą porażkę w sporze trwającym od dekady. Nadeszła w końcu pora, by dotrzymały zobowiązań w ramach globalnego handlu, wyeliminowały i zaradziły pomocy na rozruch 22 mld dolarów i innym nielegalnym subsydiom, które szkodzą amerykańskim firmom lotniczym i amerykańskim pracownikom".