Stworzenie tzw. Mazurskiej Pętli umożliwi przepłynięcie mazurskich jezior wkoło – pisze Business Insider Polska.
Według szacunków budowa drogi wodnej Giżycko-Tyrkło to koszt ok. 167 mln zł. Same tunele to koszt 147 mln zł. Pomiędzy jeziorami Tyrkło i Buwełno są dwa wzniesienia wysokie na 60 m. Analizy, którymi dysponuje poseł PiS wskazują, że należałoby z jeziora Tyrkło przekopać kanał do wzniesienia o długości 190 m, we wzniesieniu wydrążyć tunel o długości 280 m, następnie ze względu na ukształtowanie wzniesienia zbudować kolejny kanał o długości 420 m, a za nim ponownie we wzniesieniu wydrążyć tunel o długości 445 m. Kanał za drugim tunelem byłby długi na 385 metrów. Z tuneli mogliby korzystać piesi i rowerzyści - pisze Business Insider Polska.
Trzeci z analizowanych wariantów zakłada połączenie jezior starorzeczem nieistniejącej dziś rzeki. Jednak według posła PiS to byłoby znacznie bardziej kosztowne, a połączenie o wiele dłuższe. Budowa Mazurskiej Pętli pociągałaby za sobą także konieczność zbudowania kanału między jeziorem Buwełno i Wojnowo. To z kolei rodzi potrzebę przebudowy obecnie istniejącego mostu między Miłkami, a Przykopem.
Budowę Pętli Mazurskiej latem zapowiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. W jego ocenie realizacja inwestycji jest możliwa w ciągu siedmiu lat. Zwolennicy projektu argumentują, że stworzenie Mazurskiej Pętli rozładowałoby tłok na obecnym szlaku i podniosło jego atrakcyjność. Przeciwnicy od lat wskazują, że "zabije to dzikość Mazur" i bezpowrotnie zniszczy środowisko naturalne.