— Co do Airbusa, decyzje o kierowaniu trzeba podjąć na szczeblu rady administracyjnej, będziemy bardzo czujni, bo jesteśmy udziałowcami, klientami, wsparciem dla eksportu. Wybierzemy więc najlepszych pilnując, aby równowagą, jak powiedziała pani kanclerz między rożnymi krajami została zachowana w dalszym interesie tego przedsiębiorstwa — podkreślił na po szczycie europejskim.
Sprecyzował, że rozwiązaniem nie jest powrót przedstawicieli państw do rady administracyjnej. — Oczekuję w najbliższych tygodniach od rady niezbędnych wyjaśnień i ewolucji zarówno na płaszczyźnie zarządzania jak i reguł funkcjonowania — wyjaśnił i dodał, że bycie bardzo9 wymagającym nie oznacza chęci „wtrącania się na płaszczyźnie politycznej".
Pani kanclerz zapytana o narodowość przyszłego prezesa grupy odpowiedziała, że Airbus podejmie własne decyzje strategiczne i że wszystkie kraje będą reprezentowane w przyszłości na ważnych stanowiskach. — Airbus ma podjąć decyzje dotyczące swej przyszłości. W tej sprawie istnieją od dawna reguły, ale w wszystkich przypadkach dwa kraje będą musiały podejmować istotne decyzje — powiedziała.
Bez spekulacji o następcy Endersa
Prezes Tom Enders zwrócił się do pracowników, by pozwolili radzie administracyjnej znaleźć jego następcę bez zwracania uwagi na spekulacje o tej osobie. „Zastanawiacie się pewnie, kto mnie zastąpi w 2019 r. — stwierdził w notatce dla załogi. — Do rady administracyjnej należy podjęcie decyzji w odpowiednim czasie, za zamkniętymi drzwiami, w jedynym i wyłącznym interesie Airbusa, pracowników i akcjonariuszy. Mamy wiele do zrobienia licząc od teraz, sugeruję więc pozwolić radzie na wykonywanie swej pracy, a nam skupić się na naszej".
Airbus ogłosił 15 grudnia, że Enders nie będzie starać się o trzecią kadencję od kwietnia 2019, a dyrektor generalny Fabrice Brégier odejdzie w lutym. Enders przyznał, że dochodziło do różnić zdań z dyrektorem, liczy na ekipę Brégiera, że przyjmie jego następcę Guillaume Faury „z otwartymi ramionami i ułatwi mu objęcie stanowiska". — Osobiście jestem bardzo wdzięczny Fabrice'owi za wszystko, co zrobił dla Airbusa — dodał i poinformował, że następca Faure w dziale śmigłowców zostanie ogłoszony w najbliższych tygodniach.