Zmierzyć się z legendą

W sobotę i niedzielę odbędzie się 46. Międzynarodowy Sopot Festival, po raz piąty zorganizowany przez TVN. Pierwszy dzień to rywalizacja o Bursztynowego Słowika. Znacznie ciekawiej zapowiada się niedzielny koncert poświęcony pamięci Czesława Niemena

Publikacja: 20.08.2009 13:44

Kayah

Kayah

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

W lutym obchodziliśmy 70. rocznicę jego urodzin, w styczniu – piątą rocznicę śmierci. Nie tylko wielu słuchaczy, ale i artystów nie ma wątpliwości – Czesław Niemen był najwybitniejszym polskim piosenkarzem, genialnym kompozytorem i niedoścignionym wzorem dla młodych muzyków. On sam, w 2001 roku odpowiadając na pytania fanów na internetowym czacie, przyznał: „Nie mam żadnych zastrzeżeń co do wykorzystywania moich piosenek przez innych wykonawców.

Jeżeli ktoś próbuje włączyć je do swojego repertuaru – niech to czyni na własną odpowiedzialność”. Ale już kolejna odpowiedź artysty dowodzi, że z niektórych wykonań swoich utworów nie mógł być zadowolony. Internauta pyta: „Jak Pan ocenia współczesne trendy w muzyce? Czy rację mają ci, którzy mówią, że wielkie koncerny faworyzują miernoty na polskiej scenie?”. Niemen odpowiada: „Gdy się obserwuje medialny szum wokół wciąż nowych trendów – można takie wrażenie odnieść. Ale to nic nowego. Coraz bardziej, jak się okazuje, potrzebna jest mediom opinia przechodniów, którzy nie muszą mieć dobrego smaku...”.

Podczas niedzielnego koncertu zobaczymy 11 wykonawców. – To ogromny zaszczyt wystąpić w koncercie poświęconym Czesławowi Niemenowi, wielkiemu muzykowi, wspaniałemu wokaliście – mówi Kasia Kowalska, która zaśpiewa słynny „Sen o Warszawie”. – Miałam to szczęście, że poznałam Czesława tuż po premierze swojej pierwszej płyty „Gemini”, gdy nagrałam „Dziwny jest ten świat”. Wiele lat później poprosił mnie o zaśpiewanie kilku piosenek w radiowej Trójce na jego benefisie.

– Kiedy słucham jego nagrań, coraz bardziej mnie onieśmiela – przyznaje „Rzeczpospolitej” Stanisław Soyka. – Poraża swoją wielkością. Czuję, że nic lepszego nie da się zrobić. Nigdy nie było i nie będzie takiego wokalisty jak on. Dlatego pomimo upływu lat na moją niemenowską płytę mam gotowych dopiero pięć utworów.

Soyka zaśpiewa „Nim przyjdzie wiosna”, a oprócz niego piosenki Mistrza zaśpiewają: Kayah, Sebastian Karpiel-Bułecka – lider zespołu Zakopower, Piotr Cugowski, Trebunie Tutki, Maryla Rodowicz, Maria Peszek, Ewa Bem, Gabriela Kulka i Zbigniew Wodecki, który zakończy całość utworem „Dobranoc”. Jeśli zaprezentują się na swoim normalnym, wysokim poziomie, koncert może stać się artystycznym wydarzeniem.

Ale przedfestiwalowe głosy internautów są podzielone. Dla wielu z nich Czesław Niemen pozostaje muzycznym guru, do którego mają bardzo osobisty stosunek. I nie każdemu pozwolą śpiewać jego utwory. „To jest profanacja! Na miły Bóg, Maryla niech sobie śpiewa disco polo, ale nie Niemena!!!” – pisze na oficjalnej stronie festiwalu ktoś podpisujący się „j23”. Internauta Bartek dodaje: „Tylko trzy nazwiska dużego formatu na festiwalu poświęconym tak wielkiemu artyście. TVN coś się nie postarał, a miałem nadzieję, że będzie to największy i najfajniejszy koncert w czasie tegorocznych festiwali. Brakuje też młodych artystów, którzy zmierzyliby się z piosenkami legendy polskiej sceny muzycznej. Naprawdę bardzo słaba obsada”.

Jak widać, trudno zadowolić wszystkich fanów Czesława Niemena. Mógłby to zrobić jedynie on sam. Ale stawiając go na muzycznym piedestale, warto pamiętać o stosunku wielkiego muzyka do wszelkich akademii „ku czci”. Zapytany kiedyś, czy chciałby mieć swój pomnik, odpowiedział, że nigdy. Bo dobrze wie, co mogłyby z nim zrobić gołębie.

[ramka][b]Piosenki Czesława Niemena zaśpiewają: [/b]

Ewa Bem – „Sprzedaj mnie wiatrowi”

Kasia Kowalska – „Sen o Warszawie”

Kayah – „Pod papugami”

Maria Peszek – „Ptaszek”

Maryla Rodowicz – „Kiedy się dziwić przestanę”

Piotr Cugowski – „Wspomnienie”

Sebastian Karpiel-Bułecka – „Płonąca stodoła”

Stanisław Soyka – „Nim przyjdzie wiosna”

Trebunie Tutki – „Jolotschki”

Zbigniew Wodecki – „Dobranoc”[/ramka]

W lutym obchodziliśmy 70. rocznicę jego urodzin, w styczniu – piątą rocznicę śmierci. Nie tylko wielu słuchaczy, ale i artystów nie ma wątpliwości – Czesław Niemen był najwybitniejszym polskim piosenkarzem, genialnym kompozytorem i niedoścignionym wzorem dla młodych muzyków. On sam, w 2001 roku odpowiadając na pytania fanów na internetowym czacie, przyznał: „Nie mam żadnych zastrzeżeń co do wykorzystywania moich piosenek przez innych wykonawców.

Jeżeli ktoś próbuje włączyć je do swojego repertuaru – niech to czyni na własną odpowiedzialność”. Ale już kolejna odpowiedź artysty dowodzi, że z niektórych wykonań swoich utworów nie mógł być zadowolony. Internauta pyta: „Jak Pan ocenia współczesne trendy w muzyce? Czy rację mają ci, którzy mówią, że wielkie koncerny faworyzują miernoty na polskiej scenie?”. Niemen odpowiada: „Gdy się obserwuje medialny szum wokół wciąż nowych trendów – można takie wrażenie odnieść. Ale to nic nowego. Coraz bardziej, jak się okazuje, potrzebna jest mediom opinia przechodniów, którzy nie muszą mieć dobrego smaku...”.

Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Telewizja
Arya Stark może powrócić? Tajemniczy wpis George'a R.R. Martina
Telewizja
„Pełna powaga”. Wieloznaczny Teatr Telewizji o ukrywaniu tożsamości
Telewizja
Emmy 2024: „Szogun” bierze wszystko. Pobił rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Telewizja
"Gra z cieniem" w TVP: Serial o feminizmie w dobie stalinizmu