Urodzony w Algierii Albert Camus jest ponoć najcze?s?ciej czytanym francuskim pisarzem XX-ego wieku. „Obcy", „Mit Syzyfa", „Dz?uma" – to tytuły współtworzące kanon światowej literatury. Nic dziwnego, że postanowiono uczcić setną rocznicę śmierci pisarza nakręceniem filmu pokazującego jego fenomen. Reżyser francuskiego dokumentu znajduje wielbicieli talentu autora „Dżumy" w odległych od siebie krajach - tak geograficznie, jak i kulturowo.
Anna-Katherine Reif, niemiecka dziennikarka, twierdzi, że Camus jest dla niej towarzyszem z?ycia.
- Stał sie? moim rozmówca?. Nasz dialog rozwija sie? z biegiem lat i razem sie? starzejemy.
Przypomina, z?e trzeba z?yc? tu i teraz. Z?e liczy sie? tylko szcze?s?cie chwili.
Islemowi, młodemu Alegierczykowi uczącemu się cukiernictwa, Camus uratował podobno życie.