Reklama

Martyna Majok z Nagrodą Pulitzera: Od skeczu do tragedii

Martyna Majok, urodzona w Bytomiu dramatopisarka, została pierwszą Polką nagrodzoną amerykańskim Pulitzerem. Jest zasypywana zamówieniami.

Aktualizacja: 22.04.2018 17:42 Publikacja: 22.04.2018 17:36

Martyna Majok (ur. w 1985 r.) do USA wyjechała z matką jako pięciolatka. Studiowała w Chicago i Yale

Martyna Majok (ur. w 1985 r.) do USA wyjechała z matką jako pięciolatka. Studiowała w Chicago i Yale School of Drama. Jej sztuki zdobyły wiele nagród, Pulitzera dostała za „Cost of Living”

Foto: John Lamparski/WireImage

U nas nie miała dotąd żadnej premiery, tymczasem tylko w tym roku jej sztuki zainspirowane życiem matki, która wyemigrowała z Polski i pracowała jako sprzątaczka, wychowując córkę, zostaną wystawione w kilkunastu teatrach na świecie. Pokazują, jak ekonomia i emigracja wpływają na kobiety oraz ich rodziny. Potwierdzają to, co napisał Arthur Miller, że zwykli ludzie są „bohaterami tragedii w tym samym stopniu, jak byli nimi królowie”.

– Chciałam podzielić się historiami o ludziach, z którymi dorastałam: o matce, rodzinie, o wielu samotnych matkach, które wiele przeżyły i musiały być niewiarygodne twarde, aby przetrwać – powiedziała Martyna Majok w wywiadzie. Jako autorka nie chciała pokazywać bohaterek w typie Ofelii, przegrywających z losem, tylko takie, które stawiają wszystko na jedną kartę i chcą wygrać. Dzięki temu trafiła na prestiżową listę „Women Theatre Project”, polecającą autorki piszące o kobietach.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Teatr
Teatr TV: Historia wokół XIII księgi „Pana Tadeusza" ze świetnym wynikiem
Teatr
Klata reżyseruje „Krzyżaków”. Spektakl o narodowej sile czy zalążku katastrofy?
Teatr
Chiny przejmują Rosję po scenie sądu w Warszawie
Teatr
Kożuchowska, Seniuk, Sarzyńska zagrają na wrocławskim dworcu PKP
Teatr
Robert Wilson nie żyje. Pracował z Lady Gagą, Tomem Waitsem, Danutą Stenką
Reklama
Reklama